- Hydepark: Dyżury Użytkowników!

Hydepark:

strona

Dyżury Użytkowników!

Po­nie­waż są na por­ta­lu takie osoby, które chcia­ły­by re­gu­lar­nie ko­men­to­wać tek­sty, ale czas nie po­zwa­la im na to, by zna­leźć się w Loży, po­sta­no­wi­li­śmy razem z Lożą coś za­ra­dzić. I tak oto zro­dził się po­mysł na utwo­rze­nie grupy dy­żu­ru­ją­cych użyt­kow­ni­ków – ma­ją­cych swój dyżur w jed­nym dniu w ty­go­dniu i dys­po­nu­ją­cych w no­mi­na­cjach użyt­kow­ni­ków do pió­rek gło­sem o war­to­ści nie 1/3, jak do tej pory, ale 2/3 głosu człon­ka Loży.

Wszyst­kich, któ­rzy chcie­li­by się prze­te­sto­wać i pomóc w tym, by por­ta­lo­we opo­wia­da­nia nie świe­ci­ły pust­ka­mi ser­decz­nie za­pra­sza­my do zgło­sze­nia się :) Jest wielu użyt­kow­ni­ków, któ­rzy ko­men­tu­ją me­ry­to­rycz­nie, więc myślę, że rów­nież wielu z nich zgło­si się do dy­żu­rów. Nie daj­cie się długo na­ma­wiać :) Dla tych, któ­rzy w przy­szło­ści chcie­li­by aspi­ro­wać do Loży, to ide­al­na próba siły, a także oka­zja, by po­ka­zać się z jak naj­lep­szej stro­ny.

Je­że­li już czu­je­cie się prze­ko­na­ni, to po­zo­sta­je wam tylko prze­czy­tać za­miesz­czo­ne po­ni­żej za­sa­dy i czym prę­dzej na­pi­sać do Lo­żyNF wia­do­mość pry­wat­ną ze swoim zgło­sze­niem, albo zgło­sić się w tym wątku, do wy­bo­ru :)

 

 

Dy­żu­ry Użyt­kow­ni­ków – za­sa­dy:

– Użyt­kow­ni­cy chęt­ni, by dy­żu­ro­wać i po­sia­da­ją­cy co naj­mniej trzy­mie­sięcz­ny staż na por­ta­lu oraz co naj­mniej 50 sko­men­to­wa­nych tek­stów zgła­sza­ją się w tym wątku,

– Loża prze­gło­so­wu­je kan­dy­da­tu­ry,

– Za­ak­cep­to­wa­ni użyt­kow­ni­cy w po­ro­zu­mie­niu z Lożą usta­la­ją jeden dzień w ty­go­dniu, który bę­dzie ich dy­żu­rem,

– Dy­żu­ru­ją­cy mają za za­da­nie prze­czy­tać i sko­men­to­wać co naj­mniej 50% opo­wia­dań ze swo­ich dy­żu­rów z da­ne­go mie­sią­ca, czas na wy­ro­bie­nie się z tym za­da­niem mają do 7 dnia na­stęp­ne­go mie­sią­ca,

– Dy­żu­ru­ją­cy w gło­so­wa­niu użyt­kow­ni­ków na no­mi­na­cje mają głos o mocy 2/3 głosu człon­ka Loży.

– Je­że­li Dy­żu­ru­ją­cy nie wy­ro­bią mi­ni­mum swo­ich dy­żu­rów i nie po­in­for­mu­ją do 20 da­ne­go mie­sią­ca o tym, że biorą urlop, tracą w tym mie­sią­cu prawo do głosu o mocy 2/3.

– Je­że­li Dy­żu­ru­ją­cy 2 mie­sią­ce z rzędu bez wzię­cia urlo­pu albo 3 mie­sią­ce w ciągu ostat­nich 6 mie­się­cy nie wy­ro­bią mi­ni­mum swo­ich dy­żu­rów, zo­sta­ją usu­nię­ci z funk­cji i mogą się o nią ubie­gać po­now­nie do­pie­ro po upły­wie co naj­mniej 3 mie­się­cy.

 

> > > > > G R A F I K < < < < <

 

 

Komentarze

ob­ser­wuj

Verus, dzię­ku­ję. 

Pe­cu­nia non olet

Za­uwa­ży­łam wpisy Kra­ra­85 przy nie­któ­rych opo­wia­da­niach z za­py­ta­nia­mi. 

O ile do­brze zro­zu­mia­łam, mają one od­no­śni­ki do kon­kur­sów, lecz nie są kon­kur­so­we, po­nie­waż zo­sta­ły opu­bli­ko­wa­ne da­le­ko po cza­sie i Ju­ro­rzy wy­ra­zi­li wy­jąt­ko­wo zgodę na do­pi­sy­wa­nie po ter­mi­nie tek­stów. Tym spo­so­bem jed­nak na Por­ta­lu wpro­wa­dzo­ny jest pe­wien mę­tlik. Po­dob­nie rzecz się ma z tek­sta­mi, rów­nież opa­trzo­ny­mi nazwą da­ne­go kon­kur­su, lecz to np. kon­kurs sprzed roku czy nawet dwóch lat, na­to­miast autor chciał mimo wszyst­ko pi­sa­ny tak długo test ogło­sić, choć na pewno udzia­łu w za­koń­czo­nym dawno temu kon­kur­sie nie bie­rze. Moim zda­niem to zwy­kły tekst nie­kon­kur­so­wy, po­dob­nie jak po­przed­nie przy­kła­dy, po­nie­waż one wszyst­kie już udzia­łu w żad­nych kon­kur­sach nie biorą. Czy się mylę? 

Przy­znam szcze­rze, jako “zwy­kła czy­tel­nicz­ka” nie zwra­ca­łam uwagi na te róż­ni­ce, lecz jako dy­żur­na widzę ich dość dużo. 

Pe­cu­nia non olet

Cześć. W grud­niu nic nie sko­men­to­wa­łem, bar­dzo prze­pra­szam, prze­cho­ro­wa­lem. W tym mie­sią­cu się przy­lo­żę. Ko­rzy­sta­jąc z oka­zji, ser­decz­nie po­zdra­wiam, Ło­siot.

Kon­kur­sy nadal w gra­fi­ku :/

 

O ile do­brze zro­zu­mia­łam, mają one od­no­śni­ki do kon­kur­sów, lecz nie są kon­kur­so­we, po­nie­waż zo­sta­ły opu­bli­ko­wa­ne da­le­ko po cza­sie i Ju­ro­rzy wy­ra­zi­li wy­jąt­ko­wo zgodę na do­pi­sy­wa­nie po ter­mi­nie tek­stów.

I dla­te­go wła­śnie pro­szę au­to­rów o ko­men­tarz. Ro­zu­miem, że ktoś chce pod­łą­czyć się pod kon­kurs po jego za­koń­cze­niu, bo ma po­mysł na tekst w duchu kon­kur­su. Nie­ste­ty, takie dzia­ła­nie mie­sza też tro­chę dy­żur­nym, bo nie do końca wia­do­mo, jak tekst trak­to­wać (czy wcho­dzi do gra­fi­ku czy nie)

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

Kon­kur­sy usu­nię­te, skład oso­bo­wy zak­tu­ali­zo­wa­ny. Pro­szę o we­ry­fi­ka­cję, czy wszyst­ko dzia­ła.

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Tak, dzia­ła, dzię­ku­ję, Be­ry­lu

 

Kra­r85, ro­zu­miem, tylko mam wąt­pli­wo­ści, czy py­ta­ni au­to­rzy po­tra­fią to do­pre­cy­zo­wać. 

Pe­cu­nia non olet

bruce od­na­la­zła się u góry gra­fi­ku, ale w pod­su­mo­wa­niu mie­sią­ca dalej jej brak.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

bruce od­na­la­zła się u góry gra­fi­ku, ale w pod­su­mo­wa­niu mie­sią­ca dalej jej brak.

Po­nie­waż w ogóle już tam gdzieś je­stem, uwa­żam, że nie jest źle. 

Pe­cu­nia non olet

Kon­kur­sy usu­nię­te, skład oso­bo­wy zak­tu­ali­zo­wa­ny. Pro­szę o we­ry­fi­ka­cję, czy wszyst­ko dzia­ła.

Po­twier­dzam, wszyst­ko wy­glą­da ok.

 

 

Gru­dzień już za nami, czas na pod­su­mo­wa­nie:

 

fms­du­val Ło­siot i Krzkot nie wy­ro­bi­li się.

 

Gre­asy­Smo­oth i  zyg­fry­d89 byli na urlo­pie, resz­ta ok.

 

Resz­ta na dzień dzi­siej­szy (8 stycz­nia) ok. Po­praw­cie mnie pro­szę, je­że­li coś po­my­li­łem.

 

EDIT [12 stycz­nia 2023]: A jed­nak wkradł się błąd. Krzkot też nie wy­ro­bił normy za gru­dzień (umknę­ło mi to, bo Krzkot zgło­sił się w grud­niu i za­zna­czy­łem, że za­czy­na od stycz­nia)

 

Po­zdra­wiam!

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

Cześć!

 

Zgła­szam urlop na sty­czeń i luty (czyli w sumie na 2 m-c re­zy­gnu­ję, ale nie skre­ślaj­cie mnie pro­szę, bo pla­nu­ję wró­cić jak ogar­nę rze­czy­wi­stość). Moż­li­we, że zgło­szę też urlop na ma­rzec, ale to bę­dzie za­le­ża­ło od ilo­ści tek­stów, które wpad­ną na Magię i Miecz.

Muszę naj­pierw okrzep­nąć w lo­żo­wa­niu i roz­pę­dzić an­to­lo­gię NF 2022.

 

PS Pod­su­mo­wa­nia dalej będę robił (chyba, że ktoś chciał­by prze­jąć tę fuchę...)

 

Po­zdra­wiam!

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

Po­zdra­wiam, Kra­rze­85 i dzię­ku­ję za te pod­su­mo­wa­nia oraz trzy­ma­nie ręki na pul­sie. :)

Pe­cu­nia non olet

Po­pa­trzy­łem w gra­fik i widzę, że teraz krzko­t1988 zo­sta­je sam w nie­dzie­lę.

Trze­ba by mu za­pew­nić ja­kieś wspar­cie. Ktoś chęt­ny do prze­siad­ki na nie­dzie­lę?

beryl, Verus, czy je­że­li ktoś się zgło­si mo­gli­by­ście szyb­ko prze­piąć go/ją na nie­dzie­lę?

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

Mogę w nie­dzie­lę.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Mi wszyst­ko jedno, mo­że­cie mnie prze­sta­wić na kiedy chce­cie:P

Слава Україні!

Ja bym jesz­cze do­py­ta­ła przy oka­zji, na czym po­le­ga takie “przy­pię­cie”? Bo dzi­siaj jest pią­tek, dzień Kro­ku­sa i mój, a przy tek­stach dziś zgło­szo­nych (na sza­rym pasku) nadal są nicki in­nych Dy­żur­nych. 

Pe­cu­nia non olet

Szary pasek jest z po­wo­dów tech­nicz­nych obec­nie nie­edy­to­wal­ny (i ra­czej nie bę­dzie przed skoń­cze­niem Nowej Wer­sji Por­ta­lu). Ak­tu­al­ny wykaz Dy­żur­nych i tek­stów znaj­du­je się wy­łącz­nie w Gra­fi­ku:P

Слава Україні!

Ro­zu­miem, dzię­ku­ję bar­dzo Go­lo­dhu (także Am­bush za wy­ja­śnie­nie na pw). :)

Pe­cu­nia non olet

Tekst FAS, do­da­ny 28.01.2023 jest frag­men­tem i po­wi­nien być usu­nię­ty z gra­fi­ku.

Gdyby ci, któ­rzy źle o mnie myślą, wie­dzie­li co ja o nich myślę, my­śle­li­by o mnie jesz­cze go­rzej.

Mogę w nie­dzie­lę.

Super!

Czy ktoś mógł­by prze­pi­sać Am­bush na nie­dzie­lę?

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

Ja po­pro­szę o urlop na luty 

Nie za­bi­ja­my pie­sków w opo­wia­da­niach. Nigdy.

Widzę, że MiM we­szło mocno xD

Qu­idqu­id La­ti­ne dic­tum sit, altum vi­de­tur.

Chciał­bym zre­zy­gno­wać z dy­żu­ro­wa­nia, można mnie wy­kre­ślić z gra­fi­ku.

“Ob­co­ści” chyba nie po­win­no być w gra­fi­ku?

Ko­smos to ba­zgra­ni­na byle ja­kich wie­lo­krop­ków!

Chciał­bym zre­zy­gno­wać z dy­żu­ro­wa­nia, można mnie wy­kre­ślić z gra­fi­ku.

Szko­da, si­lver. Ale każdy ma swoją drogę, po­wo­dze­nia. Za­nie­po­ko­ił mnie nieco Twój nowy ava­tar. Wszyst­ko ok?

“Ob­co­ści” chyba nie po­win­no być w gra­fi­ku?

Nie, nie po­win­no (i mam na­dzie­ję, nie­dłu­go znik­nie)

 

Py­tan­ko: Czy Am­bush zo­sta­ła prze­pi­sa­na na nie­dzie­lę? (Bo już się luty za­czął...)

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

Sty­czeń już za nami, czas na pod­su­mo­wa­nie:

 

Wszy­scy ak­tyw­ni się wy­ro­bi­li (Za co wszyst­kim bar­dzo dzię­ku­ję!)

 

Ja byłem na urlo­pie, Go­lodh za­czy­na dy­żu­ro­wać od lu­te­go.

 

Resz­ta na dzień dzi­siej­szy (8 lu­te­go) ok. Po­praw­cie mnie pro­szę, je­że­li coś po­my­li­łem.

 

Po­zdra­wiam!

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

Kra­rze, Go­lo­dha można prze­sta­wić na kiedy się chce, a to ja za­czy­nam urlop od lu­te­gob:) 

Nie za­bi­ja­my pie­sków w opo­wia­da­niach. Nigdy.

Go­lo­dha można prze­sta­wić na kiedy się chce

Tylko ktoś go musi prze­sta­wić, a z tym ostat­nio kru­cho (cze­ka­my od 20 stycz­nia...)

Verus, Beryl, przy­by­waj­cie!

a to ja za­czy­nam urlop od lu­te­go

Tak, ale Go­lodh za­czy­na dy­żu­ry od lu­te­go, w stycz­niu nie był dy­żur­nym, a wid­nie­je w gra­fi­ku. Do­pre­cy­zu­ję.

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

Wszyst­ko ok?

 

Tak, nie ma się czym nie­po­ko­ić. I to chyba nie miej­sce na takie roz­mo­wy, ale za­py­ta­łeś to opo­wia­dam. Dzię­ki wszyst­kim za współ­dy­żu­ro­wa­nie :) 

Hejka, to ja je­stem teraz po­nie­dział­ko­wa, czy nie­dziel­na? Bo bym po­czy­ta­ła;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Czy można coś zro­bić, by w gra­fi­ku nie było tak obco?

Chcia­ła­bym w końcu prze­czy­tać coś opty­mi­stycz­ne­go!

Am­bush, któ­reś z nas chyba miało przejść na nie­dzie­lę, to pro­po­nu­ję taki układ – weź nie­dzie­lę, a ja po­nie­dzia­łek:P Chyba, że już za­czę­łaś coś z po­nie­dział­ku, to mo­że­my od­wrot­nie:P

Слава Україні!

To może zo­sta­nę w po­nie­dzia­łek, bo już tam je­stem. A jak widać, prze­no­sze­nie nie jest ba­nal­ne. W tym mie­sią­cu mało co ko­men­to­wa­łam, więc je­stem ela­stycz­na.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

No to niech tak bę­dzie:P

Слава Україні!

Ależ ela­stycz­na je­stem, więc jak lu­bisz po­nie­dział­ki, to wsko­czę w nie­dzie­lę;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ależ ja rów­nież, tak że pro­po­zy­cja pa­su­je. Ty bierz po­nie­dzia­łek, ja nie­dzie­lę;)

 

EDIT: Czy po­wi­nie­nem od­po­wie­dzieć ty­tu­łem pew­ne­go sta­re­go filmu? ;P

Слава Україні!

Nie ma róży bez ognia?;D

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Nie­na­wi­dzę po­nie­dział­ków:P

Слава Україні!

Cu­dow­nie, Irko, zgra­ło Ci się py­ta­nie ze stop­ką XD

Be­ry­lu, jak Irka już wska­zy­wa­ła  w spo­sób nieco nie­oczy­wi­sty – można wy­rzu­cić kon­kurs Ob­cość z gra­fi­ku?

Che mi sento di morir

Zro­bio­ne yes

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Re­zy­gnu­ję. Tro­chę głu­pio wy­co­fy­wać się z dy­żu­ru przed jego za­czę­ciem, ale zbyt dużo de­struk­cyj­nych rze­czy się dzie­je wokół por­ta­lu i chwi­lo­wo prze­sta­ję wy­ra­biać.

Co komu obie­ca­łem, to do­czy­tam (i do­pi­szę ko­men­ta­rze do obu kon­kur­sów).

Слава Україні!

Ja zgła­szam urlop na ma­rzec.

Ko­smos to ba­zgra­ni­na byle ja­kich wie­lo­krop­ków!

Po­pro­szę o urlop na ma­rzec i kwie­cień (nad­cho­dzą­ce pu­bli­ka­cje MiM :P)

Qu­idqu­id La­ti­ne dic­tum sit, altum vi­de­tur.

Chcia­ła­bym zre­zy­gno­wać z dy­żu­ro­wa­nia, pro­szę o wy­kre­śle­nie mnie z gra­fi­ku.

Było mi bar­dzo miło po­dy­żu­ro­wać przez te kilka ty­go­dni, za wszel­kie utrud­nie­nia prze­pra­szam. heart

Pe­cu­nia non olet

Dzię­ku­je­my, za­pra­sza­my po­now­nie :)

 

Jest taka nie­pi­sa­na umowa, że każdy od­cho­dzą­cy z dy­żu­rów, musi przy­pro­wa­dzić dwóch no­wych dy­żur­nych :D

Che mi sento di morir

Ja rów­nież wy­dłu­żam urlop o ma­rzec i kwie­cień (czyli w sumie re­zy­gnu­ję, wrócę od maja, mam na­dzie­ję). Trzy­mam za dużo srok za ogon i nie wy­ra­biam na za­krę­tach.

Pod­su­mo­wa­nia mogę dalej robić, ale z chę­cią prze­ka­żę i tę po­win­ność (Am­bush, pa­mię­tam, że wy­ra­ża­łaś za­in­te­re­so­wa­nie)

 

Po­zdra­wiam!

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

Mogę, po­zdra­wiam.

Ale po­trze­bu­ję po­twier­dze­nia.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Jest taka nie­pi­sa­na umowa, że każdy od­cho­dzą­cy z dy­żu­rów, musi przy­pro­wa­dzić dwóch no­wych dy­żur­nych :D

:D Ba­se­ment­Key, chcia­ła­bym, ale cięż­ko zwer­bo­wać. :)

Pe­cu­nia non olet

Ale po­trze­bu­ję po­twier­dze­nia.

Don’t ask. Claim it ;-)

Ja zro­bię jesz­cze dziś pod­su­mo­wa­nie za luty a ma­rzec zo­sta­wiam już Tobie. Sam będę jesz­cze we­ry­fi­ko­wał (co dwie głowy, to nie jedna) pod kątem siły głosu.

 

Po­zdra­wiam i wiel­kie dzię­ki za za­an­ga­żo­wa­nie!

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

OK. Wezmę ma­rzec na klatę.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Luty już za nami, czas na pod­su­mo­wa­nie:

 

fms­du­val i zyg­fry­d89 nie wy­ro­bi­li się.

 

Ja i Kro­kus by­li­śmy na urlo­pie, Go­lodh i si­lver_ad­vent zre­zy­gno­wa­li. Zre­zy­gno­wa­ła rów­nież bruce, ale wy­ro­bi­ła normę za luty.

 

Resz­ta na dzień dzi­siej­szy (8 marca) ok. Po­praw­cie mnie pro­szę, je­że­li coś po­my­li­łem.

 

Po­zdra­wiam!

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

Hej, od kwiet­nia re­zy­gnu­ję z dy­żu­ro­wa­nia. Ma­rzec po­sta­ram się do­wieźć zgod­nie z normą. 

Witam, od kwiet­nia mogę wziąć dyżur w do­wol­ny dzień, np. za Ło­sio­ta. 

Pe­cu­nia non olet

Hej, od kwiet­nia re­zy­gnu­ję z dy­żu­ro­wa­nia.

Witam, od kwiet­nia mogę wziąć dyżur w do­wol­ny dzień, np. za Ło­sio­ta. 

Coś się koń­czy, coś się za­czy­na ;-) Wi­ta­my po­now­nie na po­kła­dzie, Bruce!

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

Faj­nie, dzię­ki, a zatem po­nie­dzia­łek. :)

Pe­cu­nia non olet

Wi­taj­cie

 

Pod­su­mo­wa­nie marca:

Go­lodh, Si­lver_ad­vent, oraz bruce zre­zy­gno­wa­li.

Bar­ba­rian­Ca­ta­ph­ract, kra­r85 i min­de­na­mi­faj za­ży­wa­ją urlo­pów.

fms­du­val i Ło­siot się nie wy­ro­bi­li.

Resz­ta dała radę, w tym Gre­asy­Smo­oth i re­gu­la­to­rzy spi­sa­li się na 100%.

Za wzór sta­wiam bruce, która co praw­da zre­zy­gno­wa­ła, ale sko­men­to­wa­ła 100% tek­stów ze swego dy­żu­ru i nie­mal 100% wszyst­kich. Dy­żur­ni idź­cie tym śla­dem;)

 

Jeśli coś po­my­li­łam, pisz­cie.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Spore za­sko­cze­nie... Bar­dzo mi miło, Am­bush, dzię­ki za dobre słowo, ale ja za wzór sta­wiam zde­cy­do­wa­nie in­nych Ko­men­ta­to­rów i Dy­żur­nych (a wśród nich oczy­wi­ście także Cie­bie), po­nie­waż ko­men­ta­rze po­win­ny być nie tylko licz­ne, ale nade wszyst­ko – wy­czer­pu­ją­ce, mądre i me­ry­to­rycz­ne, wska­zu­ją­ce Au­to­rom kie­run­ki zmian i uzu­peł­nień, a u mnie z ta­ki­mi roz­ma­icie bywa. :))

Po­zdra­wiam Ekipę Dy­żu­ru­ją­cych i życzę raz jesz­cze Ca­łe­mu Por­ta­lo­wi We­so­łych, Cie­płych oraz Zdro­wych, Ro­dzin­nych Świąt. :) 

Pe­cu­nia non olet

Po­pro­szę o prze­dłu­że­nie urlo­pu na kwie­cień.

I we­so­łych świąt wszyst­kim :)

Ko­smos to ba­zgra­ni­na byle ja­kich wie­lo­krop­ków!

Bę­dzie miej­sce w czwart­ki w ra­mach za­ję­cia miej­sca po si­lver_ad­ven­cie?

Ja re­zy­gnu­ję, mili pań­stwo. Ale może wrócę, kto wie, kto wie :)

"- Znisz­czy­li­śmy coś swoją obec­no­ścią - po­wie­dział Ber­nard - być może czyiś świat." V. Woolf

Hej Jeśli można to ja chcia­łem się zgło­sić :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Pod­su­mo­wu­je­my kwie­cień

 

Bar­ba­rian­Ca­ta­ph­ract, Kra­r85 i min­de­mi­faj urlo­po­wa­li się bez­tro­sko.

Go­lodh, si­lver_ad­vent i fms­du­val zre­zy­gno­wa­li z dy­żu­ro­wa­nia, więc na­le­ża­ło­by ich wy­kre­ślić z listy.

Po­zo­sta­li wy­ro­bi­li się prze­ślicz­nie, w tym Gre­asy­Smo­oth, bruce, re­gu­la­to­rzy i ja na 100%

 

Ku chwa­le por­ta­lu!

 

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Po­zo­sta­li wy­ro­bi­li się prze­ślicz­nie, w tym Gre­asy­Smo­oth, bruce, re­gu­la­to­rzy i ja na 100%

Sza­ku­nec! yes

 

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

Czuję się zmo­ty­wo­wa­na do dal­szej wy­daj­nej pracy! ;)

Gdyby ci, któ­rzy źle o mnie myślą, wie­dzie­li co ja o nich myślę, my­śle­li­by o mnie jesz­cze go­rzej.

A ja wra­cam z urlo­pu :D

Qu­idqu­id La­ti­ne dic­tum sit, altum vi­de­tur.

Mam na­dzie­ję, że to pierw­szy z wielu ra­du­ją­cych nas po­wro­tów.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Rany julek... Niby wiem, gdzie je­stem, ale ni­cze­go nie po­zna­ję.

Nie obie­cuj... ;) Ps. No, teraz zro­bi­ło się jakby swoj­sko:)

Urlop po­pro­szę, nie­ste­ty dużo spraw ro­dzin­no-pra­co­wych się na­war­stwi­ło.

facebook.com/tadzisiejszamlodziez

Ja też wra­cam z urlo­pu.

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

Witaj wy­po­czę­ty kra­rze­85;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

yes

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Ja nadal widzę te opka, może gra­fik po­trze­bu­je czasu, żeby się prze­mie­lić ;)

Che mi sento di morir

Gra­fik się po­sy­pał... chwi­lo­wo nie mogę do­ko­ny­wać zmian.

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Pod­su­mo­wa­nie maja za­cznę od po­wtó­rze­nia za kwiet­niem:

Go­lodh, si­lver_ad­vent i fms­du­val zre­zy­gno­wa­li z dy­żu­ro­wa­nia, więc na­le­ża­ło­by ich wy­kre­ślić z listy.

Rów­nież Ło­siot zre­zy­gno­wał, więc i jego można. Dy­żur­nych zo­sta­ło zatem nie­wie­lu.

 

Gre­asy­Smo­oth zgło­sił urlop, a Krzko­t1988 i min­de­na­mi­faj nie wy­ro­bi­li się.

 

Po­zo­sta­li się wy­ro­bi­li, w tym kro­kus, bruce i re­gu­la­to­rzy na 100%

 

Gra­tu­lu­ję;)

 

P.S. Jesz­cze dzi­siaj można się po­pra­wić;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Gra­tu­la­cje

Che mi sento di morir

...i min­de­na­mi­faj nie wy­ro­bi­li się.

Ja muszę nie­ste­ty na razie zre­zy­gno­wać z dy­żu­ro­wa­nia, uprzej­mie pro­szę o wy­kre­śle­nie mnie z gra­fi­ku :(

Mam na­dzie­ję, że uda mi się wró­cić, ale cięż­ko po­wie­dzieć kiedy...

Ko­smos to ba­zgra­ni­na byle ja­kich wie­lo­krop­ków!

Coś mnie życie ostat­nio za bar­dzo lubi ;) Po­sta­ram się wy­ro­bić z dy­żu­rem, ale na wszel­ki wy­pa­dek po­pro­szę o urlop na czer­wiec

Chcia­ła­bym w końcu prze­czy­tać coś opty­mi­stycz­ne­go!

Trzy­mam kciu­ki Irko, bo dy­żur­nych mamy garst­kę.

Przy oka­zji ape­lu­ję do użyt­kow­ni­ków z wła­ści­wym sta­żem o zgła­sza­niem się do dy­żu­ro­wa­nia.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Cześć!

 

Pro­szę o wy­kre­sle­nie z gra­fi­ku opka Klą­twa Ime­the­ru, ma 95k zna­ków.

Oraz o usu­nię­cie tek­stów kon­kur­so­wych.

 

Ak­tu­al­nie muszę po­now­nie zre­zy­gno­wać z dy­żu­ro­wa­nia, lo­żo­wa­nie i an­to­lo­gia po­chła­nia­ją cały czas, który mogę  po­świę­cać na dzia­łal­ność ku chwa­le por­ta­lu. Wrócę – mam na­dzie­ję – od wrze­śnia.

 

Po­zdra­wiam!

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

Ja nie­ste­ty nadal nie widzę tego gra­fi­ku, są tam opka wy­mie­nio­ne przez Kra­ra­85?

Pe­cu­nia non olet

Hejka bruce. Nie ła­du­je Ci się gra­fik?

Są wszyst­kie kon­kur­so­we i Klą­twa też jest obec­na.

Ty masz 100%;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Nie, ja mam – w sumie, jak pra­wie za­wsze – jakiś ko­mu­ni­kat o błę­dzie i ko­lo­ro­we krop­ki, kiedy kur­so­rem mychy prze­ja­dę. 

Ale, skoro czu­wasz, Am­bush, to je­stem spo­koj­na, dzię­ki. heart

Pe­cu­nia non olet

Bruce,

Wszy­scy tak mają – tak dzia­ła gra­fik. Po pro­stu musi się uru­cho­mić po tym, jak kli­kasz, że chcesz go obej­rzeć

Naj­pierw jest tak – to zna­czy, że gra­fik się budzi ze snu ;)

 

Potem jest info “Pre­pa­ring”, czyli gra­fik jest wtedy w to­a­le­cie i ogar­nia się po prze­bu­dze­niu.

A na końcu jest tak:

Czyli gra­fik jest już go­to­wy, stoi przed lu­strem i po­pra­wia koł­nie­rzyk, żeby po­ka­zać Ci naj­lep­szą wer­sję sie­bie ;)

Po pro­stu trze­ba chwi­lę po­cze­kać, a w mię­dzy­cza­sie spró­buj po­ko­lo­ro­wać cały ekran XD

Nie za­bi­ja­my pie­sków w opo­wia­da­niach. Nigdy.

Dzię­ku­ję Kro­ku­sie, na to nie wpa­dłam (przed mie­sią­ca­mi by­wa­ło, że wczy­ty­wał mi się od razu). :) Wcze­śniej mia­łam tak rów­nież wtedy, kiedy tu pi­sa­no, że jest z nim pro­blem, zatem uzna­łam, że i teraz tak jest. 

Pe­cu­nia non olet

Wcze­śniej wczy­ty­wał się od razu, bo w mię­dzy­cza­sie były zmia­ny tech­no­lo­gicz­ne w Gra­fi­ku, dla­te­go teraz tak wy­glą­da:P

Слава Україні!

Aa... ro­zu­miem. Wiel­kie dzię­ki, Go­lo­dhu. :)

Pe­cu­nia non olet

Ko­cha­ni!

 

Ten mie­siąc jesz­cze dopnę (tj. czer­wiec), ale pro­sił­bym o tym­cza­so­we skre­śle­nie z gra­fi­ku od lipca. Tym­cza­so­we, bo nie wiem, czy nie wrócę, ale póki co re­zy­gnu­ję^^

Qu­idqu­id La­ti­ne dic­tum sit, altum vi­de­tur.

Wśród za­miesz­cza­nych opo­wia­dań po­ja­wia się pe­wien roz­gar­diasz, po­nie­waż nie­któ­re są z ta­giem kon­kur­so­wym, a nie­któ­re nie, a i te, i te brały udział w kon­kur­sie “Ob­cość”... Jak to ogar­nia­my? Au­to­rzy ze ścież­ki B w sumie są nam nie­zna­ni i nie­ko­niecz­nie muszą (lub chcą) opi­sy­wać w przed­mo­wie, że ich tekst od­padł... 

Pe­cu­nia non olet

Tra­dy­cyj­nie już biorę urlop w lipcu :)

Won't so­me­bo­dy tell me, an­swer if you can; I want so­me­one to tell me, what is the soul of a man?

Dro­dzy moi, dzi­siaj opu­bli­ku­je pod­su­mo­wa­nie. Jeśli komuś coś jesz­cze bra­ku­je (a tak bywa;), czy­taj­cie i ko­men­tuj­cie.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Super.

A jak jest/bę­dzie z roz­gry­wa­niem opek po­kon­kur­so­wych, o które py­ta­łam? 

Pe­cu­nia non olet

Pod­bi­jam py­ta­nie bruce

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Raz jesz­cze do­pre­cy­zu­ję: po­ja­wia­ją się po­kon­kur­so­we opo­wia­da­nia z ta­ga­mi kon­kur­so­wy­mi lub bez, któ­rych nie znamy, bo po­cho­dzą ze ście­żek B, albo też z in­nych, po­przed­nich kon­kur­sów, albo też ze ście­żek A, lecz nie zdo­by­ły ni­cze­go, są teraz uzu­peł­nia­ne lub po­sze­rza­ne i pu­bli­ko­wa­ne jako nowe. Jak je trak­tu­je­my? 

Pe­cu­nia non olet

Opo­wia­da­nia z ta­giem kon­kur­so­wym nie są brane pod uwagę w gra­fi­ku dy­żur­nych – to już od au­to­ra za­le­ży, czy chce taki tag dawać, czy nie. Jeśli chce się zna­leźć w gra­fi­ku dy­żur­nych, wy­star­czy, że na­pi­sze w przed­mo­wie, że był to tekst na Ob­cość, ścież­ka B.

EDIT: Wy­jąt­kiem był tag “Po­je­dyn­ki”, bo to nie kon­kurs sam w sobie.

 

Sta­ra­my się przy­wró­cić do życia Gra­fik, ale po­trze­bu­je­my jesz­cze chwil­kę :)

Nie za­bi­ja­my pie­sków w opo­wia­da­niach. Nigdy.

Szcze­gól­nie, że tagi czę­sto przy­cią­ga­ją wię­cej czy­tel­ni­ków (np. ju­ro­rzy cza­sem lubią za­glą­dać), więc coś za coś;P

Слава Україні!

Kro­ku­sie, Go­lo­dhu, dzię­ku­ję Wam bar­dzo.  :)

Pe­cu­nia non olet

Dla bruce to jest ważne, bo czyta wszyst­kie, ale ma je na dwóch kup­kach;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

No to pod­su­muj­my czer­wiec.

Ir­ka­_Luz ma urlop.

Bar­ba­rian­Ca­ta­ph­ract i Krzko­t1988 nie wy­ro­bi­li się

Go­lodh, kra­r85, , min­de­na­mi­faj, fms­du­val, si­lver_ad­vent i Ło­siot to mar­twe dusze w gra­fi­ku.

Po­zo­sta­li, nie­licz­ni dy­żur­ni wy­ro­bi­li się. Za­pra­sza­my użysz­kod­ni­ków z ponad 3 mie­sięcz­nym sta­żem!

 

 

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ja to chyba już 4 mie­sią­ce tak wiszę;)

Miej­my na­dzie­ję, że nie­dłu­go uda się na­pra­wić gra­fik, to bę­dzie można no­wych Dy­żur­nych za­pra­szać:)

Слава Україні!

Dla bruce to jest ważne, bo czyta wszyst­kie, ale ma je na dwóch kup­kach;)

Sie wie! wink

Pe­cu­nia non olet

Wy­bacz­cie, stu­dia jed­nak mnie po­ko­na­ły :(

Qu­idqu­id La­ti­ne dic­tum sit, altum vi­de­tur.

Lożo, Bar­dja­skier się zgło­sił na dy­żur­ne­go.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Gra­fik ruszy, to bę­dzie można pro­sić be­ry­la o do­pi­sa­nie;)

Слава Україні!

Super :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Po­zo­sta­li, nie­licz­ni dy­żur­ni wy­ro­bi­li się.

Im mniej wy­ra­bia­ją­cych się dy­żur­nych, tym mniej szans na no­mi­na­cje, szcze­gól­nie piór­ko­we... 

Pe­cu­nia non olet

Mnie nie­ste­ty życie za­wa­li­ło róż­ny­mi róż­no­ścia­mi, nawet nie było kiedy na­pi­sać, że póki co zmu­szo­ny je­stem zre­zy­gno­wać. Choć zdaje się, że po dwóch mie­sią­cach nie wy­ra­bia­nia się zo­sta­ję “zre­zy­gno­wa­ny” od­gór­nie :-P Życzę po­wo­dze­nia i wy­trwa­ło­ści innym dy­żur­nym i mam na­dzie­ję, że jesz­cze kie­dyś uda się wró­cić na po­ste­ru­nek :-)

Mam obec­nie wię­cej czasu i mogę pomóc, jeśli oczy­wi­ście uzna­cie moją kan­dy­da­tu­rę za sen­sow­ną... Mogę wy­peł­nić wa­ka­cyj­ną lukę ;)

Po­zwo­lę sobie jako dy­żur­na i ogól­nie – “za­go­rza­ła (=za­chwy­co­na) czy­tel­nicz­ka por­ta­lo­wa – ser­decz­nie po­pro­sić Au­to­rów o nie­usu­wa­nie opo­wia­dań do­pie­ro co za­miesz­czo­nych, bo na­pi­sa­łam wła­śnie ob­szer­ny ko­men­tarz (chcia­łam też dać klik do bi­blio), było tam już wcze­śniej kilka in­nych wpi­sów, a tu – szok – opko znik­nę­ło. sadA potem bę­dzie, że dy­żur­ni nie wy­ro­bi­li li­mi­tu... 

Kry­ty­ka za­wsze jest twór­cza, zaś po­moc­ne wska­zów­ki to nie­ko­niecz­nie same mi­nu­sy dla opo­wia­da­nia!

Pe­cu­nia non olet

Opo­wia­da­nia ota­go­wa­ne kon­kur­sem “Księ­ga Mi­lio­na i jed­nej roz­ko­szy” nie będą brane pod uwagę przy pod­li­cza­niu dy­żur­nych, c’nie?

facebook.com/tadzisiejszamlodziez

Dro­dzy Dy­żur­ni, pod­su­mu­ję mie­siąc jutro, bo potem mam urlop. O czym in­for­mu­ję z dumą;D

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Gre­asy, nie będą;)

Слава Україні!

Li­piec pod­su­mo­wu­je się nieco wcze­śniej, bo trwa pa­ko­wan­ko.

 

 

Po­wtó­rzę za czerw­cem i majem, a może nawet kwiet­niem i mar­cem: Go­lodh, kra­r85, , min­de­na­mi­faj, fms­du­val, si­lver_ad­vent i Ło­siot to mar­twe dusze w gra­fi­ku.

 

bar­ba­rian, Gre­asy­Smo­oth, NWM i jak do­my­ślam się Irka mają urlop.

 

Po­zo­sta­łych 5 dy­żur­nych wy­ro­bi­ło się, w tym bruce na 100%.

Chwa­ła Por­ta­lo­wi!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Dzię­ki, Am­bush (masz tego lata masę ro­bo­ty – pełny sza­cun!); cho­ciaż – jak po­wy­żej wspo­mnia­łam – zda­rza­ją się opo­wia­da­nia, usu­wa­ne nagle i nie­ocze­ki­wa­nie, po za­le­d­wie kilku dniach i kilku mniej po­chleb­nych ko­men­ta­rzach (kie­dyś nie zda­wa­łam sobie spra­wy z wagi ta­kiej de­cy­zji), zatem moż­li­wym jest, że dy­żur­ny za­mie­ści wy­ma­ga­ną ilość ko­men­ta­rzy, prze­ko­na­ny o “wy­ro­bie­niu normy”, a nie zdaje sobie spra­wy, że część z nich “po­szła w eter”. 

Pe­cu­nia non olet

Jbc, ja jesz­cze dziś do­cią­gnę normę, wła­śnie wró­ci­łem z urlo­pu.

 

Che mi sento di morir

i jak do­my­ślam się Irka mają urlop.

W lipcu już nie, ale wła­śnie do­ra­biam normę :) Mam tylko na­dzie­ję, że kon­kur­so­we nie będą wli­cza­ne :)

Chcia­ła­bym w końcu prze­czy­tać coś opty­mi­stycz­ne­go!

Ad urlop Gre­asy­Smo­oth – uprzej­mie de­men­tu­ję, czy po­li­czy­łaś bez kon­kur­so­wych?

facebook.com/tadzisiejszamlodziez

Już widzę, że w gra­fi­ku normy wy­ro­bio­ne

 

Che mi sento di morir

Za­mie­rza­łam po­pro­sić o przy­wró­ce­nie mnie do gra­fi­ku dy­żur­nych, ale widzę, że nie zo­sta­łam jesz­cze wy­kre­ślo­na :) No to spró­bu­ję w tym mcu wy­ro­bić normę.

Ko­smos to ba­zgra­ni­na byle ja­kich wie­lo­krop­ków!

Tak Gre­asy jest peł­no­praw­nym dy­żur­nym, al­bo­wiem wy­ro­bił dyżur w lipcu.

Sorki;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ech, sier­pień przy­gniótł mnie nie go­rzej od lipca. Prze­pra­szam więc, bo nie wy­ro­bię tego mie­sią­ca :( Ale spoko, wrze­sień już ogar­nę.

Won't so­me­bo­dy tell me, an­swer if you can; I want so­me­one to tell me, what is the soul of a man?

Nie przej­muj się NWM, tak bywa.

 

Ale nad­szedł siód­my dzień mie­sią­ca, więc sobie pod­su­mu­je­my.

 

 

Po­wtó­rzę jak za­wsze od marca, że: Go­lodh, si­lver_ad­vent i Ło­siot to mar­twe dusze w gra­fi­ku.

 

Bar­ba­rian i Go­lodh zre­zy­gno­wa­li.

 

NWM iBa­se­ment­Key nie wy­ro­bi­li się.

 

Po­zo­sta­li za to się wy­ro­bi­li, w tym bruce i Kro­kus na 100%

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ano, za­spa­łem w tym mie­sią­cu. W tym ty­go­dniu jesz­cze będę pod­ga­niał ;)

Che mi sento di morir

Ja po­na­wiam info o chę­ciach i cza­sie, które mogę z przy­jem­no­ścią prze­zna­czyć na dy­żu­ro­wa­nie.

To ja też zgła­szam go­to­wość :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Gra­fik wciąż nie jest spraw­ny, ale we­dług plo­tek coraz bli­żej dzia­łal­no­ści;)

Ale przy­da­ło­by się wię­cej Dy­żur­nych, więc może za­pro­po­nu­ję chęt­nym, modom i sza­now­nej resz­ty Loży na­stę­pu­ją­cą pro­po­zy­cję – do­pó­ki nie wróci edy­to­wal­ność Gra­fi­ku, mogę spraw­dzać ręcz­nie normy Barda, Za­na­dry i po­ten­cjal­nie tych, któ­rzy się jesz­cze tu zaraz zgło­szą:P

Слава Україні!

Cześć, chyba udało nam się przy­wró­cić gra­fik. Jeśli ktoś bę­dą­cy bar­dziej na bie­żą­co byłby na tyle miły, by pomóc mi się po­ła­pać w tym, jak obec­nie wy­glą­da sy­tu­acja z po­szcze­gól­ny­mi dy­żur­ny­mi i ich dnia­mi będą ogrom­nie wdzięcz­ny.

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Jeśli do­brze od­czy­tu­ję Gra­fik i wia­do­mo­ści Am­bush, to obec­nie jest tak:

 

Po­nie­dzia­łek: Am­bush, bruce

Wto­rek: Ba­se­ment­Key, zyg­fry­d89

Środa: Ir­ka­_Luz, min­de­na­mi­faj, re­gu­la­to­rzy

Czwar­tek: Bar­ba­rian­Ca­ta­ph­ract, Ba­se­ment­Key

Pią­tek: Kro­kus, No­Whe­re­Man

So­bo­ta: Gre­asy­Smo­oth, No­Whe­re­Man, re­gu­la­to­rzy

Nie­dzie­la: Bar­dja­skier, M.G.Zanadra (do wpi­sa­nia)

 

Czyli po­trzeb­ni pil­nie na nie­dzie­lę, można kogoś prze­nieść z bar­dziej ob­fi­tych dni:P

Слава Україні!

Od kwiet­nia je­stem po­nie­dział­ko­wa (wpis po­wy­żej, z 24 marca). :)

Pe­cu­nia non olet

To jak można się zgła­szać :), jeśli tak to ja może nie­dzie­lę wy­bio­rę :) może też być po­nie­dzia­łek, jak coś ;)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

bruce, ze­dy­to­wa­łem:P

bar­dzie, chyba można:P

Слава Україні!

To zgła­szam nie­dzie­lę :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Dzię­ku­ję, Go­lo­dhu. :)

Pe­cu­nia non olet

Z przy­kro­ścią zgła­szam moją re­zy­gna­cję od paź­dzier­ni­ka z peł­nie­nia dy­żu­rów, trzy­mam kciu­ki za Wasze owoc­ne dy­żu­ro­wa­nie i no­mi­na­cje, po­wo­dze­nia. :)

Pe­cu­nia non olet

To wiel­ka stra­ta bruce.

Mam na­dzie­ję, że jesz­cze kie­dyś wró­cisz.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ja też uwa­żam, że to stra­ta dla por­ta­lu, ale mam na­dzie­ję, że bę­dziesz cza­sem wpa­dać :) 

O nie:c

Слава Україні!

Bruce – mam na­dzie­ję, że wkrót­ce wró­cisz :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Je­że­li się na­da­ję, to chciał­bym się zgło­sić.

A chcia­łem za­py­tać czy kan­dy­da­ci do­sta­ną jakiś info, że zo­sta­li dy­żur­ny­mi? :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Jeśli Vac­te­rze pa­so­wał­by Ci po­nie­dzia­łek, to lista Dy­żur­nych na dziś wy­glą­da­ła­by tak:

 

Po­nie­dzia­łek: Am­bush, Vac­ter

Wto­rek: Ba­se­ment­Key, zyg­fry­d89

Środa: Ir­ka­_Luz, min­de­na­mi­faj, re­gu­la­to­rzy

Czwar­tek: Bar­ba­rian­Ca­ta­ph­ract, Ba­se­ment­Key

Pią­tek: Kro­kus, No­Whe­re­Man

So­bo­ta: Gre­asy­Smo­oth, No­Whe­re­Man, re­gu­la­to­rzy

Nie­dzie­la: Bar­dja­skier, M.G.Zanadra

 

A co do info – w za­sa­dzie po­win­ni­ście już być Dy­żur­ny­mi, tylko jesz­cze trze­ba wpi­sać do Gra­fi­ku, a o to trze­ba be­ry­la sztur­chać:P Ina­czej bę­dzie cięż­ko to kon­tro­lo­wać i dla Was, i dla spraw­dza­ją­cych wy­ro­bie­nia Dy­żu­ry (ale jak trze­ba, to będę ręcz­nie spraw­dzał).

Mo­że­cie jesz­cze dać znać, czy chce­cie za­czy­nać od wrze­śnia, czy paź­dzier­ni­ka:)

Слава Україні!

To ja po­pro­szę od paź­dzier­ni­ka, czyli od nie­dzie­li :). A be­ry­la mamy "sztur­chać" in­dy­wi­du­al­nie ;), czy ktoś bę­dzie "sztur­chać", w na­szym imie­niu? :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Już szturch­ną­łem;) Ale jak bę­dzie trze­ba jesz­cze za parę dni, to mo­że­cie in­dy­wi­du­al­nie:P

Слава Україні!

Świet­nie wiel­kie dzię­ki Go­lodh :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Jak naj­bar­dziej, po­nie­dzia­łek pa­su­je. Czyli od paź­dzier­ni­ka, po­nie­dzia­łek.

Ja po­sta­ram się nad­ro­bić wcze­śniej­sze nie­dzie­le i bę­dzie od wrze­śnia.

Wpa­dać będę, jak naj­bar­dziej, dzię­ku­ję, po­wo­dze­nia dla Was. heartkiss

Pe­cu­nia non olet

Upda­te z fron­tu: wciąż są ja­kieś pro­ble­my, więc Dy­żur­nych poza Gra­fi­kiem (Vac­ter,  Bar­dja­skier, M.G.Zanadra) na razie spraw­dzam ręcz­nie. Mam na­dzie­ję, że to nie bę­dzie też dla Was kło­pot.

Слава Україні!

Nie jest :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Mam tylko py­ta­nie. Ro­zu­miem, że tek­sty, które mam prze­czy­tać to są te, które do­pie­ro się po­ja­wią w paź­dzier­ni­ku? Bo nie wiem co ozna­cza owo spraw­dza­nie i czy nie wy­le­cę już pierw­sze­go dnia :)

Tak. Tek­sty, które po­ja­wią się w paź­dzier­ni­ku, tylko w po­nie­dział­ki i tylko 50% z nich:P

Слава Україні!

Dzię­ki, w takim razie od paź­dzier­ni­ka przy­cho­dzę w stro­ju ro­bo­czym i ze śnia­da­niów­ką.

GRA­FIK DZIA­ŁA!!!

Ra­duj­cie się!

Слава Україні!

A gdzie taki gra­fik można zo­ba­czyć :)?

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Link w pierw­szym po­ście;) Chwi­lę bę­dzie się ła­do­wał:P

Слава Україні!

Dzię­ki :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Po­szło ciut za do­brze, bo wy­le­cia­ła bruce, która we wrze­śniu była dy­żur­ną.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ok, racja, moja wina:P Bruce spraw­dzo­na za wrze­sień, ma 4/4.

Слава Україні!

Ja w ogóle nie ogar­niam od sa­me­go po­cząt­ku, jak Wy ro­ze­zna­je­cie się w tych pod­su­mo­wa­niach, gra­fi­kach (dzia­ła­ją­cych lub nie), wy­ro­bie­niach norm i pod­li­cze­niach. Dla mnie to – jak dotąd – nadal byt nie­zba­da­ny... :))

Pe­cu­nia non olet

A bo tam masz takie okien­ko “norma” z nic­ka­mi użyt­kow­ni­ków i Gra­fik sam liczy, czy ktoś wy­ro­bił. To zna­czy samo wszyst­ko się robi:)

Слава Україні!

Nie­ko­niecz­nie, Go­lo­dhu, choć­by z wcze­śniej­szych ko­men­ta­rzy wy­ni­ka, że cią­gle jest inne pod­li­cza­nie i komuś cze­goś bra­ku­je czy coś się nie zga­dza, a ja chyba mia­łam przez pe­wien czas pod­su­mo­wa­nia za cał­kiem inne dni ty­go­dnia, nie­mniej i tak – sza­cun, że to da­je­cie radę ogar­niać. :)

Pe­cu­nia non olet

Mo­że­cie mnie wpi­sać na czwar­tek (ewen­tu­al­nie pią­tek). Czas wró­cić do ak­tyw­no­ści na forum. :)

stnie, zo­sta­łeś wpi­sa­ny na czwar­tek:)

 

bruce, a bo to wy­ni­ka z tego, że Gra­fik miał pro­ble­my tech­nicz­ne przez jakiś czas. Ale już chyba roz­wią­za­ne:)

Слава Україні!

Ro­zu­miem. Oby teraz dzia­łał po­praw­nie. :)

Pe­cu­nia non olet

Dziś pod­su­mu­ję wrze­sień, jak ktoś ma za­le­gło­ści, to za­chę­cam do czy­ta­nia i ko­men­to­wa­nia,

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Bar­ba­rian i Min­de­mi­faj pro­si­li o wy­kre­śle­nie już jakiś czas temu. Za to Bar­dJa­skier za­czy­na chyba od paź­dzier­ni­ka.

Stn nie wy­ro­bił normy.

Aż czte­rech dy­żur­nych wy­ro­bi­ło 100%, a były to (same panie!): re­gu­la­to­rzy, bruce (wróć!), M.G.Zandra (super wej­ście!) i ja.

Po­zo­sta­li nie­licz­ni dy­żur­ni wy­ro­bi­li normę.

 

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ko­cha­na Am­bush, na razie nie da­ła­bym rady wy­ro­bić się z po­win­no­ścia­mi, ale dzię­ki wiel­kie za wspar­cie (także na pw heart), wrócę chęt­nie, aby wspo­móc Dy­żur­nych, kiedy tylko zdo­łam. :) Brawa dla Was za wy­ro­bie­nie normy. :)

Pe­cu­nia non olet

Obłęd­ny gra­fik mamy!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

@Am­bush

Ejże, ja­kiej normy za wrze­sień, jak ja od paź­dzier­ni­ka je­stem. Pro­szę o wy­tar­cie mo­je­go imie­nia z ta­bli­cy ;)

Kajam się.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Hejka,

 

po dłuż­szej nie­obec­no­ści na­ła­do­wa­łam ba­te­rię i po­now­nie przy­jem­nie czyta mi się opo­wia­da­nia. Jeśli jest za­po­trze­bo­wa­nie na dy­żur­nych, mogę wziąć jeden dzień 

 

 

Pora na pod­su­mo­wa­nie paź­dzier­ni­ka. Mamy czte­rech dy­żur­nych na 100%. 

To młoda krew i go­rą­ca, czyli:  Bar­dJa­skier, Kro­kus, M.G.Zandra, Re­gu­la­to­rzy.

 

Bar­ba­rian­Ca­ta­ph­ract i min­de­na­mi­faj, zre­zy­gno­wa­li już dawno temu, ale gra­fik tego nie ak­cep­tu­je.

 

Ir­ka­_Luz i Zyg­fry­d89 nie wy­ro­bi­li się.

 

Na­to­miast: Ba­se­ment­Key, Gre­asy­Smo­oth, No­Whe­re­Man, vac­ter, stn i ja wy­ro­bi­li­śmy się.

 

Skar­gi i za­ża­le­nia można zgła­szać.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ej, no, wy­ro­bi­łam, do­pi­sa­łam dzi­siaj dwa ko­men­ta­rze.

Chcia­ła­bym w końcu prze­czy­tać coś opty­mi­stycz­ne­go!

To młoda krew i go­rą­ca

 

Po­twier­dzam – Irka się wy­ro­bi­ła!

Gra­tu­la­cje dla wszyst­kich nie­stru­dzo­nych dy­żur­nych! Kawał do­brej ro­bo­ty od­wa­la­my! 

Nie za­bi­ja­my pie­sków w opo­wia­da­niach. Nigdy.

Per vac­te­ra ad Vac­te­ra. W ko­lej­nej kla­sy­fi­ka­cji pod­grze­ję może krew.

Old­Gu­ard, masz ja­kieś pre­fe­ren­cje co do dnia?

W grę wcho­dzą po­nie­dzia­łek, wto­rek, pią­tek, nie­dzie­la.

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Nie­dzie­la bę­dzie ok :)

…Zyg­fry­d89 nie wy­ro­bi­li się.

O rety, rze­czy­wi­ście. Na moje uspra­wie­dli­wie­nie po­wiem, że do 30.10 mia­łem 1/1, a 31.10 zro­bi­ło się 1/5, a wy­je­cha­łem na kilka dni :(

Nie­dzie­la bę­dzie ok :)

OK!

Ad­mi­ni­stra­tor por­ta­lu Nowej Fan­ta­sty­ki. Masz ja­kieś py­ta­nia, uwagi, a może coś nie dzia­ła tak, jak po­win­no? Na­pisz do mnie! :)

Nie dręcz się zyg­fry­dzie­89, każ­de­mu się zda­rzy­ło;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Dzień dobry

 

Zgła­szam się do dy­żu­ro­wa­nia. Dzień bez zna­cze­nia.

Na­dzie­je chyba się speł­nia­ją, skoro jest ich coraz mniej.

Cześć!

Dzię­ki za zgło­sze­nie. Wpi­sa­łam Cię na wto­rek  – mam na­dzie­ję, że to ok. :D Jak­byś jed­nak chciał zmie­nić dzień, daj znać.

Ponoć robię tu za mo­de­ra­cję, więc w razie po­trze­by - pisz śmia­ło. Nie gryzę, naj­wy­żej na­pusz­czę na Cie­bie Lu­cy­fe­ra, choć Księż­nicz­ki na­le­ży bać się bar­dziej.

Witaj Sa­gitt!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Hej, Zgła­szam się do dy­żu­ro­wa­nia. Jeśli wy­ra­zi­cie zgodę to można mnie wpi­sać w do­wol­ny dzień z wy­jąt­kiem po­nie­dział­ku. Pzdr

Hej! Super. To ja bym su­ge­ro­wa­ła czwar­tek. :D

Ponoć robię tu za mo­de­ra­cję, więc w razie po­trze­by - pisz śmia­ło. Nie gryzę, naj­wy­żej na­pusz­czę na Cie­bie Lu­cy­fe­ra, choć Księż­nicz­ki na­le­ży bać się bar­dziej.

To wpi­sa­łam. Po­wo­dze­nia. :D

Ponoć robię tu za mo­de­ra­cję, więc w razie po­trze­by - pisz śmia­ło. Nie gryzę, naj­wy­żej na­pusz­czę na Cie­bie Lu­cy­fe­ra, choć Księż­nicz­ki na­le­ży bać się bar­dziej.

Verus, może być wto­rek. ;)

Witaj, Am­bush! :)

Na­dzie­je chyba się speł­nia­ją, skoro jest ich coraz mniej.

Witaj grze­lu­lu­kas

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Verus, może być wto­rek. ;)

Super, to też je­steś wpi­sa­ny. Po­wo­dzon­ka. :D

Ponoć robię tu za mo­de­ra­cję, więc w razie po­trze­by - pisz śmia­ło. Nie gryzę, naj­wy­żej na­pusz­czę na Cie­bie Lu­cy­fe­ra, choć Księż­nicz­ki na­le­ży bać się bar­dziej.

Po­wo­dze­nia. :D

Mamy się cze­goś bać? xD

 

Witaj grze­lu­lu­kas

Hejo :)

Mamy się cze­goś bać? xD

Wiesz, to in­ter­net. Nigdy nie wiesz, czy autor, któ­re­mu wła­śnie ko­men­tu­jesz tekst, nie ma zębów więk­szych niż re­ki­ny.

Ponoć robię tu za mo­de­ra­cję, więc w razie po­trze­by - pisz śmia­ło. Nie gryzę, naj­wy­żej na­pusz­czę na Cie­bie Lu­cy­fe­ra, choć Księż­nicz­ki na­le­ży bać się bar­dziej.

Zęby więk­sze niż ta­lent?;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ko­men­tu­ją­cy ponoć i tak już zje­dli zęby na li­te­ra­tu­rze, więc nie ma się co bać.

W imie­niu bez­zęb­nych pod­su­mu­ję li­sto­pad. Bar­dJa­skier, Ir­ka­_Luz, Kro­kus, M.G.Zandra i ja wy­ro­bi­li(śmy)100% normy.

Ba­se­ment­Key i NWM nie wy­ro­bi­li się. Po­zo­sta­li wy­ro­bi­li normę.

W gra­fi­ku li­sto­pa­do­wym po­ja­wi­ły się świe­żyn­ki gru­dnio­we, ale nie będę ich stre­so­wać;)

Ku chwa­le por­ta­lu!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ku chwa­le! :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Hej mam py­ta­nie, czy wier­sze też wli­cza­ją się do li­mi­tu dy­żur­nych? Pytam bo prze­czy­ta­łem, ale kiep­ski je­stem w in­ter­pre­ta­cji i nie wiem co na­pi­sać w ko­men­ta­rzu :D

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Z tego co wiem, to się nie wli­cza­ją. A po­ka­zu­je Ci się w gra­fi­ku?

Bab­ska lo­gi­ka rzą­dzi!

Hmm na te­le­fo­nie gra­fik coś się nie otwie­ra :/ Spraw­dzę jak będę przy kom­pu­te­rze, dzię­ki :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Bar­dzie. Jeśli to mój wiersz, na­pisz, że wspa­nia­ły. Wy­ba­czę Ci.

To jak taki na­pi­szesz, to tak zro­bię ;)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Pro­szę o urlop na sty­czeń, po­nie­waż pla­nu­ję czy­tać opo­wia­da­nia na zło­dziej­ski kon­kurs.

Chciał­bym po­now­nie za­si­lić sze­re­gi dy­żur­nych. Pro­szę o przy­dział do do­wol­ne­go dnia, może tam, gdzie są naj­więk­sze braki. Oczy­wi­ście o ile de­cy­zja w spra­wie przy­ję­cia mnie w po­czet ry­ce­rzy dy­żur­ne­go stołu bę­dzie po­zy­tyw­na :)

Je­że­li w kwe­stii dy­żu­rów jest po­trzeb­ne wspar­cie to chęt­nie zmie­rzył­bym się z te­ma­tem ;)

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Zgła­szam się loży do roz­wa­że­nia :) je­że­li je­stem go­dzien, mogę wziąć dyżur na po­cząt­ku ty­go­dnia :)

Że­gnaj! Życzę Ci po­wo­dze­nia, do­kąd­kol­wiek za­nie­sie Cię los!

O, super, że tylu chęt­nych. :D

To pro­po­nu­ję tak:

Bos­man­Mat – po­nie­dzia­łek

ce­za­ry­_ce­za­ry – środa

si­lver_ad­vent – pią­tek

 

Wtedy bę­dzie­my mieć w każdy dzień trzy osoby. Pa­su­je Wam? :D

Ponoć robię tu za mo­de­ra­cję, więc w razie po­trze­by - pisz śmia­ło. Nie gryzę, naj­wy­żej na­pusz­czę na Cie­bie Lu­cy­fe­ra, choć Księż­nicz­ki na­le­ży bać się bar­dziej.

Super, że tak dużo mamy dy­żur­nych;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Dla mnie ok, ro­zu­miem że za­czy­na­my od stycz­nia, tak? :)

Że­gnaj! Życzę Ci po­wo­dze­nia, do­kąd­kol­wiek za­nie­sie Cię los!

Wtedy bę­dzie­my mieć w każdy dzień trzy osoby. Pa­su­je Wam? :D

Praw­dę mó­wiąc bar­dziej pa­so­wał­by mi wto­rek albo czwar­tek :P Ale je­że­li nic się z tym nie da zro­bić to przy­gar­nę środy :)

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Ale wiesz ce­za­ry­_ce­za­ry, Ty masz prze­czy­tać do 7 dnia na­stęp­ne­go mie­sią­ca po­ło­wę tek­stów z tego dnia. Czyli mo­żesz czy­tać w nie­dzie­le;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

W sumie racja :) Niech zatem na­sta­ną środy :)

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Pią­tek jest ok. Wcho­dzę w to.

Po­pro­szę więc po­nie­dzia­łek! Wra­cam, zo­ba­czy­my ile po­dy­żu­ru­ję tym razem :P

Qu­idqu­id La­ti­ne dic­tum sit, altum vi­de­tur.

Super, dzię­ki wszyst­kim, zaraz po­wpi­su­ję. :D Za­pra­sza­my od stycz­nia!

Ponoć robię tu za mo­de­ra­cję, więc w razie po­trze­by - pisz śmia­ło. Nie gryzę, naj­wy­żej na­pusz­czę na Cie­bie Lu­cy­fe­ra, choć Księż­nicz­ki na­le­ży bać się bar­dziej.

Witam.

Po­wsta­łem.

Zmar­twych­wsta­łem.

Po­wró­ci­łem.

Jeśli jest ja­kieś wolne miej­sce, po­pro­szę dyżur w do­wol­nym dniu ty­go­dnia :)

O kurde, jaki las rąk z po­cząt­kiem roku. Wi­ta­my z po­wro­tem. Moja pro­po­zy­cja to pią­tek. Gra? :D

Ponoć robię tu za mo­de­ra­cję, więc w razie po­trze­by - pisz śmia­ło. Nie gryzę, naj­wy­żej na­pusz­czę na Cie­bie Lu­cy­fe­ra, choć Księż­nicz­ki na­le­ży bać się bar­dziej.

I ja chęt­nie wstą­pię w sze­re­gi dy­żur­nych. 

Sen jest dobry, ale książ­ki są lep­sze

Pią­tek gra :)

Re­aluc, w takim razie wpi­su­ję. :D

Młody pi­sarz, masz ja­kieś pre­fe­ren­cje co do dnia? Ja bym pro­po­no­wa­ła środę albo so­bo­tę, jeśli to by Ci od­po­wia­da­ło.

Ponoć robię tu za mo­de­ra­cję, więc w razie po­trze­by - pisz śmia­ło. Nie gryzę, naj­wy­żej na­pusz­czę na Cie­bie Lu­cy­fe­ra, choć Księż­nicz­ki na­le­ży bać się bar­dziej.

Może być so­bo­ta. 

Sen jest dobry, ale książ­ki są lep­sze

Dobra! To Cie­bie też do­pi­sa­łam. :D

Ponoć robię tu za mo­de­ra­cję, więc w razie po­trze­by - pisz śmia­ło. Nie gryzę, naj­wy­żej na­pusz­czę na Cie­bie Lu­cy­fe­ra, choć Księż­nicz­ki na­le­ży bać się bar­dziej.

Po­dzię­ko­wał ;)

yes

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

Przy­po­mi­nam tym dy­żur­nym, któ­rzy jesz­cze nie wy­ro­bi­li li­mi­tu, że w nie­dzie­lę pod­su­mo­wa­nie grud­nia.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Miło mi po­in­for­mo­wać, że Bar­dja­skier, grze­lu­lu­kas, re­gu­la­to­rzy, stn i zyg­fry­d89 oka­za­li się być 100% dy­żur­ny­mi grud­nia.

Ba­se­ment­key, M.G.Zandra i Sa­gitt nie wy­ro­bi­li się.

Resz­ta wy­ro­bi­ła się.

 

Gra­tu­lu­ję wy­ro­bio­nym, nie­wy­ro­bio­nych za­chę­cam do po­pra­wy.

Ku chwa­le por­ta­lu!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Hej Am­bush,

 

We­dług in­for­ma­cji z tego wątku, czas na prze­czy­ta­nie jest do 7 ko­lej­ne­go mie­sią­ca. Ro­zu­miem, że Twoje pod­su­mo­wa­nie nie jest osta­tecz­ne, skoro zo­sta­ło jesz­cze kilka go­dzin? Chyba, że coś prze­oczy­łem.

Tak, mogą po­ja­wić się zmia­ny, jeśli ktoś dziś do końca dnia wy­ro­bi się.

Nie­mniej Ty się wy­ro­bi­łeś, mo­żesz  no­mi­no­wać do piór­ka, jako peł­no­praw­ny dy­żur­ny.

 

 

Po­zdra­wiam

 

Am­bush

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Co praw­da na moim dy­żu­rze po­ja­wi­ły się tylko dwa opo­wia­da­nia angel nie­mniej myślę, że nad­ro­bi­łem resz­tą

 

Salute Yes Sir GIF by Yellowstone

Ku chwa­le!

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Dzię­ki Am­bush za wy­ja­śnie­nia. Mia­łem wczo­raj sko­men­to­wać jesz­cze dwa tek­sty, ale udało mi się to zro­bić dzi­siaj. Po­dej­rze­wam, że zwięk­sza to mój PRO­cent i mam kom­plet nadobo­wiąz­ko­wy za­li­czo­ny ;)

Tak Vac­te­rze, do­bi­łeś do 100%. Gra­tu­lu­ję, ale na zdol­ność no­mi­na­cyj­ną to nie wpły­wa.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Oczy­wi­ście, zro­bi­łem to dla chwa­ły i dla au­to­rów, któ­rych tek­sty sko­men­to­wa­łem ;)

Ba­se­ment­key, M.G.Zandra i Sa­gitt nie wy­ro­bi­li się.

Ależ oczy­wi­ście, że M.G.Zandra się wy­ro­bi­ła... bar­dzo pięk­ną smo­czy­cą!;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Siema,

 

luźny po­mysł – może byśmy wy­dłu­ży­li czas do 10 dnia mie­sią­ca? Mi by to uła­twi­ło pla­no­wa­nie ;) Zwy­kle wy­ra­biam się z po­śli­zgiem, że tak to ujmę :)

 

Po­zdro­sy i naj­lep­sze ży­cze­nia w Nowym Roku!

 

 

Che mi sento di morir

Mi się to wy­da­je sen­sow­ne, bo w końcu nie cho­dzi o to do kiedy, tylko żeby było czy­ta­ne, ale nie wiem kto o tym może za­de­cy­do­wać. Na pewno ktoś ważny;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Z dru­giej stro­ny, może nie ma sensu robić am­ba­ra­su. Po pro­stu będę sobie do­czy­ty­wał z opóź­nie­niem cza­sa­mi, a może uda się jed­nak pod­go­nić ter­min.

 

Je­ze­li osta­tecz­nie wy­pad­nę z sza­now­ne­go grona dy­żur­nych (chyba po­wi­nie­nem), też nic wiel­kie­go się nie sta­nie. Choć nie prze­czę, że po­zo­sta­wa­nie w tej eli­tar­nej dru­ży­nie mo­ty­wu­je mnie, żeby tutaj za­glą­dać i dzie­lić sie prze­my­śle­nia­mi.

 

W sumie kie­dyś już chcia­łem zre­zy­gno­wać i był jakiś pro­blem z wy­rzu­ce­niem mnie z gra­fi­ku ;)

 

Be­ry­lu, daję znać in­for­ma­cyj­nie, być może bar­dziej twar­dą lub mniej twar­dą swoją ad­miń­ską ręką bę­dziesz jed­nak chciał pod­jąć ja­kieś kroki. (Pod­jąć kroki ręką – taki żar­cik)

 

Che mi sento di morir

Hej, BK, ja póki co pod­rzu­ci­łem temat do wąt­ków lo­żo­wych, chwi­lę pew­nie po­trwa, ale może do ja­kiejś kon­klu­zji doj­dzie­my:P

Слава Україні!

Okej, dzię­ki Go­lo­dhu.

 

Jesz­cze są za­sa­dy zgła­sza­nia piór­ko­wych no­mi­na­cji:

 

“Zgło­szeń do­ko­nu­je się od pierw­sze­go dnia da­ne­go mie­sią­ca do ósme­go (dzie­sią­te­go dla Dy­żur­nych) dnia na­stęp­ne­go mie­sią­ca.”

 

Jak dla mnie to się spina też z tą za­sa­dą, choć może warto by wów­czas ten ter­min nieco wy­dłu­żyć (np. do 12 dla dy­żur­nych).

Ale tak jak pi­sa­łem wyżej, to luźna su­ge­stia ;)

Che mi sento di morir

chwi­lę pew­nie po­trwa, ale może do ja­kiejś kon­klu­zji doj­dzie­my:P

Jest na­dzie­ja ;-) Ale jesz­cze chwi­la.

„Po­szu­ki­wa­nie praw­dy, która, choć­by naj­gor­sza, mo­gła­by tłu­ma­czyć jakiś sens czy choć­by kon­se­kwen­cję w tym, czego je­ste­śmy świad­ka­mi wokół sie­bie, przy­no­si je­dy­ną moż­li­wą od­po­wiedź: że samo po­szu­ki­wa­nie jest, lub może stać się, ową praw­dą.” J.Kaczmar­ski

Ostat­ni pią­tek stycz­nia zbli­ża się ku koń­co­wi – jako wy­ro­bio­ny dy­żur­ny ni­niej­szym od lu­te­go re­zy­gnu­ję z tej za­szczyt­nej roli.

Trzy­maj­cie się, piąt­ko­wi dy­żur­ni! Niech moc bę­dzie z Wami!

Nie za­bi­ja­my pie­sków w opo­wia­da­niach. Nigdy.

Kro­ku­sie, szko­da, ale zro­zu­mia­łe. Wio­sna za pasem to i mu­sisz po­świę­cić czas na przy­go­to­wa­nia do ofen­sy­wy w Do­li­nach Ta­trzań­skich :)

Szko­da Kro­ku­sie, ale mam na­dzie­ję, że jesz­cze wró­cisz do na­sze­go pra­co­wi­te­go grona.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Po­wo­dze­nia Kro­ku­sie. Być może na wio­snę bę­dziesz miał więk­szą siłę prze­bi­cia, na­wią­zu­jąc do ko­men­ta­rza Re­alu­ca.

Po­wo­dze­nia, Kro­ku­sie, i dzię­ki, bo przez spory szmat czasu wspól­nie dzia­ła­li­śmy w piąt­ki. ;)

Pe­cu­nia non olet

De­cy­zją Loży ter­min czy­ta­nia tek­stów zo­sta­je prze­dłu­żo­ny do 10te­go dnia mie­sią­ca.

Spóź­nial­scy macie jesz­cze kilka dni. A resz­ta może sobie spo­koj­nie czy­tać luty;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Be­ry­lu, Fan­ta­sty­ka An­ty­nau­ko­wa wid­nie­je w gra­fi­ku.

Na­dzie­je chyba się speł­nia­ją, skoro jest ich coraz mniej.

Wi­taj­cie

 

Czas na pod­su­mo­wa­nie stycz­nia. Mamy aż 5 set­ko­wych dy­żur­nych: Bar­dja­skier, Re­aluc, Ce­za­ry­_ce­za­ry, grze­lu­lu­kas i ja.

Nie udało się wy­ro­bić li­mi­tu: Ir­ce­_Luz, M.G.Zandrze, Old­Gu­ard i Zyg­fry­do­wi­89.

Po­zo­sta­li dy­żur­ni wy­ro­bi­li się.

Re­kla­ma­cje można skła­dać po­ni­żej.

Ku chwa­le por­ta­lu.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ku chwa­le!!!

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Nie udało się wy­ro­bić li­mi­tu: Ir­ce­_Luz, M.G.Zandrze, Old­Gu­ard i Zyg­fry­do­wi­89.

Wy­so­ki są­dzie, zgła­sza­łem urlop na sty­czeń.

Edit: Zyg­fry­d89 od­po­czy­wa na urlo­pie! Wy­bacz;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Am­bush, pro­szę mi tu nie robić złej prasy. Wy­ro­bi­łam, nie­ste­ty w gra­fi­ku tkwią nadal opka kon­kur­so­we. Na moim dy­żu­rze dwa, jak je odej­miesz, to sama zo­ba­czysz

Chcia­ła­bym w końcu prze­czy­tać coś opty­mi­stycz­ne­go!

I cały luty będę się kajać!;)

Kto tam nie usu­nął kon­kur­sów z gra­fi­ku?!

 

 

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Dro­dzy moi, dziś mija ter­min wy­ra­bia­nia normy za luty.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Bar­ba­rian­Ca­ta­ph­ract, Ir­ka­_Luz, Re­aluc, Vac­ter, ce­za­ry­_ce­za­ry, grze­lu­lu­kas, Zyg­fry­d89 i ja to 100% dy­żur­ni.

Bos­man­Mat, M.G.Zandra, Młody pi­sarz, Ol­gu­ard, Sa­gitt, si­lver, stn nie wy­ro­bi­li się, część z nich to mar­twe dusze. W gra­fi­ku jest rów­nież Kro­kus, który zre­zy­gno­wał.

Po­zo­sta­li wy­ro­bi­li się.

Re­kla­ma­cje przyj­mu­ję we wtor­ki i czwart­ki;)

 

Ku chwa­le por­ta­lu!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Hmm, a mi się wy­da­je, że wszyst­ko prze­czy­ta­łem :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Tak Bard wy­ro­bio­ny na 100%, kon­kur­sy mie­sza­ją w gra­fi­kach.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

No ;) i ku chwa­le por­ta­lu :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

A ja nie? :)

facebook.com/tadzisiejszamlodziez

Tak , GS rów­nież prze­czy­tał wszyst­ko ze swego dy­żu­ru.

Czy mogę pro­sić o usu­nię­cie kon­kur­sów z gra­fi­ków?!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

To praw­da, je­stem już nie­mal mar­twą duszą na por­ta­lu, bo przy­gnio­tły mnie co­dzien­ne obo­wiąz­ki... :(

Mea culpa. Cięż­ki luty. Nad­ro­bię w marcu.

Sa­gitt chyba mar­two­du­szu­je, dawno go nie wi­dzia­łem.

Che mi sento di morir

BK rzad­ko bo rzad­ko ale je­stem. Choć tak, długo mnie nie było.

Po­pra­wię się w marcu.

Na­dzie­je chyba się speł­nia­ją, skoro jest ich coraz mniej.

Dro­dzy ad­mi­ni mamy gra­fik na kra­wę­dzi poj­mo­wa­nia!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ha! Je­steś! Witaj, Sa­git­cie! :)

Che mi sento di morir

Witaj, Ba­se­ment, do­brze Cię wi­dzieć (jak i całą resz­tę) :D

Na­dzie­je chyba się speł­nia­ją, skoro jest ich coraz mniej.

Pod­bi­jam proś­bę Am­bush – gra­fik jest nie do po­ję­cia, więc trze­ba coś z tym zro­bić :)

Ak­cen­tu­ję pod­bi­cie przez Re­alu­ca mojej proś­by!

No i pięk­nych, cie­płych Świąt.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Dzi­siaj mija ter­min czy­ta­nia opo­wia­dań mar­co­wych. Więk­szość dy­żur­nych wy­glą­da do­brze, ale za­chę­cam do czy­ta­nia tych, któ­rzy mają się go­rzej;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ja nie­ste­ty nie wy­ro­bię. Ma­rzec mnie przy­gniótł obo­wiąz­ka­mi. Kajam się i obie­cu­ję po­pra­wę w kwiet­niu :(

Won't so­me­bo­dy tell me, an­swer if you can; I want so­me­one to tell me, what is the soul of a man?

Nie­ste­ty, nie dam rady się tym razem wy­ro­bić. Spró­bu­ję się po­pra­wić w nad­cho­dzą­cym cza­sie.

Strasz­nie mi głu­pio, ale ostat­nio pra­wie nie za­glą­dam na forum. Moja przy­go­da z dy­żu­ro­wa­niem na ten mo­ment nie ma więk­sze­go sensu. Zresz­tą i tak się nie wy­ro­bi­łem. Po­zdra­wiam wszyst­kich ser­decz­nie i do zo­ba­cze­nia za jakiś czas.

Ma­rzec oka­zał się mie­sią­cem trud­nym. Lista po­le­głych w marcu jest długa i pełna łez.

Wśród po­ko­na­nych przez ma­rzec zna­leź­li się: Bos­man­Mat,  M.G.Zandra, Młody pi­sarz, NWM, Old­Gu­ard, Vac­ter, Si­lver ad­vent.

 

 

Kro­kus zre­zy­gno­wał.

 

Tym bar­dziej do­ceń­my tych co się wy­ro­bi­li: Bar­ba­rian, Ba­se­ment­Key, Gre­asy­Smo­oth, Ir­ka­_Luz i Zyg­fryd i ja.

 

A tym bar­dziej nie­licz­ne setki: Bar­dJa­skiej, Re­aluc, Sa­gitt,  Ce­za­ry­_ce­za­ry, grze­lu­lu­cas i re­gu­la­to­ry, która prze­czy­ta­ła 11 dy­żur­nych opek!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ku chwa­le Por­ta­lu! :)

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Ku chwa­le!

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

To uczu­cie, kiedy je­steś set­ko­wym, eli­tar­nym dy­żur­nym po prze­czy­ta­niu i sko­men­to­wa­niu dwóch tek­stów... xD

Na­dzie­je chyba się speł­nia­ją, skoro jest ich coraz mniej.

Po co nam pe­chow­cy Sa­gitt;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

To mi po­zo­sta­je tylko pod­rzu­cić pio­sen­kę: https://www.youtube.com/watch?v=SzX4zTVvwYs

W każ­dym razie uwa­żam, że nie ma czym się przej­mo­wać, że raz się robi setkę na jed­nym tek­ście, a raz na 10. To jest lo­te­ria, która ma za­pew­ne ja­kieś ma­te­ma­tycz­ne pra­wi­dło­wo­ści sta­ty­stycz­ne. Ja aku­rat sko­men­to­wa­łem dwa tek­sty na pięć. W żaden spo­sób nie daje mi to 50%, ale prze­cież byłem świa­dom tego ile muszę prze­czy­tać ;).

Teraz wy­cią­gnę wnio­ski i zop­ty­ma­li­zu­ję swój pro­ces Fran­za Vac­te­ra. A jak wyj­dzie? Zo­ba­czy­my za mie­siąc.

Też miał­bym setkę, ale za­miast “Opo­wie­ści sta­re­go Na­wi­ga­to­ra. Opo­wieść ósma” prze­czy­ta­łem “Opo­wie­ści sta­re­go Na­wi­ga­to­ra. Opo­wieść dzie­wią­ta” XD 

  1. Misja: Tulipan widnieje w grafiku, a ma prawie 93k znaków.
  2. Dobrze byłoby zaktualizować regulamin, aby zmienić Dzień Rozliczenia z siódmego na dziesiąty dzień miesiąca, skoro loża uchwaliła to jakiś czas temu. :)

Na­dzie­je chyba się speł­nia­ją, skoro jest ich coraz mniej.

Ja już z góry po­pro­szę o urlop na maj.

Qu­idqu­id La­ti­ne dic­tum sit, altum vi­de­tur.

Ja rów­nież tym­cza­so­wo pa­su­ję. Przez 2-3 mie­sią­ce muszę sku­pić się na kilku do­dat­ko­wych obo­wiąz­kach. Wrócę póź­nym latem. :)

Dla for­mal­no­ści – re­zy­gnu­ję. Cho­ciaż chyba i tak już wy­le­cia­łem :(

“Nocne Radio” jest ponad li­mi­tem :)

facebook.com/tadzisiejszamlodziez

Pod­su­mo­wa­nie spóź­nio­ne, ale głę­bo­ko ana­li­tycz­ne;)

 

Pro­szę o usu­nię­cie z gra­fi­ka Kro­kus i Si­lve­ra, który zre­zy­gno­wa­li, oraz Old­Gu­ard, która za­wie­ru­szy­ła się na dłu­żej.  Jed­no­cze­śnie in­for­mu­ję, że stn i Vac­ter urlo­pu­ją się mniej, lub bar­dziej bez­tro­sko.

Z po­zo­sta­łych Bar­dja­skier, Ir­ka­_Luz i Grze­lu­lu­kas wy­ro­bi­li 100% normy.

Resz­ta wy­ro­bi­ła się ślicz­nie.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Z po­zo­sta­łych Bar­dja­skier, Ir­ka­_Luz i Grze­lu­lu­kas wy­ro­bi­li 100% normy.

Je­stem cał­kiem prze­ko­na­ny, że ja także mam 100%, cho­ciaż wpa­dły tylko 4 tek­sty... ;)

 

Ku chwa­le por­ta­lu! :)

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Masz 100% racji! Wy­bacz!;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Am­bush, ja nie wiem czy się urlo­pu­ję. Wy­ro­bi­łem mi­ni­mum jesz­cze w pią­tek: Vac­ter 5/9 (56%). Chyba, że coś źle ro­zu­miem.

Hej, ja w maju nie dam rady, prze­czy­tać moich tek­stów, zo­ba­czę jak się po­ukła­da­ją spra­wy i dam znać, czy w czerw­cu bę­dzie le­piej.

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

No sam się Vac­te­rze zgło­si­łeś;)

Słu­cha­cie, słu­chaj­cie, Vac­ter wy­ro­bił normę i ma moc dy­żur­ne­go.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ja też mia­łem 100%, bo jedno nie­prze­czy­ta­ne było za dłu­gie chyba?

facebook.com/tadzisiejszamlodziez

Hej, jed­nak zna­la­złem tro­chę czasu, dwa tek­sty prze­czy­ta­łem może uda się, prze­czy­tać wszyst­kie :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Na czer­wiec też po­pro­szę urlop :P

Qu­idqu­id La­ti­ne dic­tum sit, altum vi­de­tur.

Pod­su­mo­wa­nie maja.

Słu­cha­cie, słu­chaj­cie!

 

Bard, Irka, Re­aluc, Obaj Ce­za­rzy, grze­lu­lu­kas, re­gu­la­to­rzy i zy­gr­fryd są 100% dy­żur­ny­mi.

Poza nimi wśród za­szczyt­nie wy­ro­bio­nych znaj­du­ją się: Ba­se­ment­Key, Gre­asy­Smo­oth, NWM i Vac­ter, a nawet jesz­cze Am­bush.

Bar­ba­rian i STN prze­by­wa­ją na ulo­pie.

 

Po­zo­sta­li nie wy­ro­bi­li się nie­ste­ty, a więk­szość z nich zre­zy­gno­wa­ła, lub po­win­na zo­stać usu­nię­ta z po­wo­du nie­do­czy­ty­wań.

 

Ku chwa­le Por­ta­lu!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Pro­szę o usu­nię­cie z gra­fi­ku dzie­ła ri­no­sa – Pan Misio – Czy lisy śnią o ga­da­ją­cych ku­rach? Opo­wia­da­nie, poza tym, że grubo prze­kra­cza limit, jest już opiór­ko­wa­ne i do­ce­nio­ne na wszel­kie moż­li­we spo­so­by, więc po­now­ne pod­su­wa­nie tek­stu dy­żur­nym jest ra­czej po­zba­wio­ne sensu.

Przy oka­zji można też po­usu­wać opo­wia­da­nia kon­kur­so­we.

Gdyby ci, któ­rzy źle o mnie myślą, wie­dzie­li co ja o nich myślę, my­śle­li­by o mnie jesz­cze go­rzej.

Dzień dobry,

 

ser­decz­nie pro­szę o wy­pi­sa­nie mnie z sza­now­ne­go grona dy­żur­nych.

 

By­ło­by mi miło, gdyby proś­ba moja zna­la­zła od­zwier­cie­dle­nie w gra­fi­ku oraz w braku wska­zy­wa­nia mnie jako nie­wy­ro­bio­ne­go.

 

Panie Be­ry­lu? Lub inny gra­fi­ko­wy mo­ca­rzu?

 

Po­zdra­wiam i życzę po­wo­dze­nia!

Che mi sento di morir

Proś­ba o usu­nię­cie z gra­fi­ku kon­kur­so­wych tek­stów.

Kolej i Pol­ski Hor­ror.

Merci.

Pod­bi­jam proś­bę Re­alu­ca, w gra­fi­ku stra­szy.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Zwra­cam też uwagę, że w gra­fi­ku wid­nie­je sporo dy­żur­nych nie­ak­tyw­nych od kilku mie­się­cy :P

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Chęt­nie do­łą­czę do dy­żur­nych od lipca. :) 

Może też być od sierp­nia, bo już nie­dłu­go po­ło­wa lipca, więc może być cięż­ko nad­ra­biać. ;) 

Wy­glą­da na to, że jed­nak nie wy­ro­bię się, ale przy oka­zji chciał­bym zgło­sić urlop do wrze­śnia. Widzę, że zja­wia się Anan­ke, więc ludzi nie ubę­dzie, a ja po­bie­gam sobie na prze­łaj gra­fi­ków i zasad ;)

Przy­szedł czas na pod­su­mo­wa­nie czerw­ca.

Mamy wy­jąt­ko­wo dużo 100% dy­żur­nych, a wśród nich:

Ba­se­ment­Key’a (mimo, że zre­zy­gno­wał), Ir­kę­_Luz, ce­za­re­go2, grze­lu­lu­ka­sa, re­gu­la­to­rzy, zyg­fry­da i Am­bush;)

Normę wy­ro­bi­li rów­nież: Bar­dJa­skier dzia­ła­ją­cy ko­ją­co;), Re­aluc i Gre­asy­Smo­oth.

Kon­kur­sy nie­ste­ty za­gnieź­dzi­ły się w gra­fi­ku na dobre, na spół­kę z licz­ny­mi mar­twy­mi du­sza­mi.

 

 

Vac­ter prze­by­wa na urlo­pie, Bar­ba­rian, Si­lver, Stn, Sagit i Kro­kus zre­zy­gno­wa­li kiedy jesz­cze świat tonął w śnie­gu, wtedy też od­pa­dła M.G.Zandra, Bos­man­Mat i Młody Pi­sarz praw­do­po­dob­nie zo­sta­li uto­pie­ni z Ma­rzan­ną, NWM i Old­Gu­ard też w tym roku nie dy­żu­ro­wa­li i można by ich usu­nąć.

 

 

Gra­tu­lu­ję wy­ro­bio­nym i przy­po­mi­nam, że mo­że­cie gło­so­wać na naj­lep­sze opo­wia­da­nia i z dumą nosić miano dy­żur­ne­go.

 

Ku chwa­le Por­ta­lu!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ku chwa­le !! ;)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Czy ma­gicz­na siła za­rzą­dza­ją­ca gra­fi­kiem ma w pla­nach usu­nię­cie opo­wia­dań kon­kur­so­wych? ;]

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Mo­de­ra­cja w ogóle tutaj za­glą­da? ;] 

 

Po­mi­mo wie­lo­krot­nych zgło­szeń od róż­nych osób, w dal­szym ciągu:

– masa mar­twych (nie­obec­nych) du­szy­czek dalej wid­nie­je jako dy­żur­ni

– osoby, które zre­zy­gno­wa­ły wprost, dalej są dy­żur­ny­mi

– kon­kurs ko­le­jo­wy za­spa­mo­wał więk­szość gra­fi­ku na li­piec

 

Także tego... :P

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Ten ob­szar nie jest po­pu­lar­ny;(

Może za­cznie­my ce­za­ry­_ce­za­ry py­sków­kę, to mo­de­ra­cja się po­ja­wi.

I sobie w ogóle nie po­zwa­laj!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

I sobie w ogóle nie po­zwa­laj!

Toż to skan­dal! Żądam sa­tys­fak­cji! :D

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Za­po­wia­da się ko­lej­ny po­je­dy­nek :D temat – mo­de­ra­cja na NF ;)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Gruba kora mo­de­ra­to­ra;)

 

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Za­po­wia­da się ko­lej­ny po­je­dy­nek :D temat – mo­de­ra­cja na NF ;)

Gro­zisz mi?!

 

 

:D

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Gdzież­by ktoś śmiał Ty Wi­kin­gu z pół­no­cy!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Am­bush wi­kin­ga Ce­za­re­go na mo­de­ra­cję NF :D to do­pie­ro dobry temat na po­je­dy­nek ;). C_C je­steś jak Ga­briel Fe­raud jesz­cze nie za­czą­łeś pierw­sze­go po­je­dyn­ku a już wy­zy­wasz se­kun­dan­ta:D

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Gdzież­by ktoś śmiał Ty Wi­kin­gu z pół­no­cy!

Ażeby Cię jeże po­ką­sa­ły za oka­za­ną zu­chwa­łość!

 

edit:

 

C_C je­steś jak Ga­briel Fe­raud jesz­cze nie za­czą­łeś pierw­sze­go po­je­dyn­ku a już wy­zy­wasz se­kun­dan­ta:D

Tylko ustaw­cie się w ko­lej­ce, żeby nikt przez przy­pa­dek wpier­dzie­lu nie ob­sko­czył dwa razy :D

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

C_C nie mogę zo­stać obo­jęt­ny na Twoją zu­chwa­łość, gdy już bę­dzie po wszyst­kim... Cze­kaj­cie muszę sko­czyć po książ­kę by do­kład­nie za­cy­to­wać :D 

 

 

EDIT:

 

“– Słu­chaj no, ob­wie­siu. – Ja­skier wstał i udał, że robi groź­ną minę. – Brzy­dzę się gwał­tem i prze­mo­cą. Ale zaraz za­wo­łam Mamę Lan­tie­ri, a ona we­zwie nie­ja­kie­go Gru­zi­łę, który pełni w tym przy­byt­ku za­szczyt­ną i od­po­wie­dzial­ną funk­cję wy­ki­daj­ły.To praw­dzi­wy ar­ty­sta w swoim fachu. On kop­nie cię w rzuć, a ty wów­czas prze­le­cisz nad da­cha­mi tego grodu, tak pięk­nie, że nie­licz­ni o tej porze prze­chod­nie wezmą cię za pe­ga­za.”  :P :D  

 

 

Edit do edita :D  – za­uwa­ży­łem błąd w tek­ście w mojej książ­ce po ob­wie­siu nie ma krop­ki ;) 

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

@W­szy­scy

Ewa­ku­ować się z tego wątku, nad­cho­dzi Ce­za­ry! ^^

"Tam, gdzie nie ma echa, nie ma też opisu prze­strze­ni ani mi­ło­ści. Jest tylko cisza."

I to z Am­bu­sha:D

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Ewa­ku­ować się z tego wątku, nad­cho­dzi Ce­za­ry! ^^

Tak, ten do­ku­ment na­krę­co­no pod­czas mojej wi­zy­ty u zna­jo­mych w UK :D

 

I to z Am­bu­sha:D

Wręcz prze­ciw­nie, cał­kiem otwar­cie :D

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Nad­cho­dze­nie ce­za­re­go, gif na desce XD (chce­cie temat na po­je­dy­nek? XD)

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Nad­cho­dze­nie ce­za­re­go, gif na desce XD (chce­cie temat na po­je­dy­nek? XD)

Ale Wiel­ce Sza­cow­ni Człon­ko­wie Loży chyba nie biorą udzia­łu w po­je­dyn­kach z po­spól­stwem fo­ru­mo­wym... Po­myśl jaki to by był wstyd prze­grać...

 

 

XD

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Ow­szem, wstyd, ale nie pa­mię­tam, żeby to nas po­wstrzy­my­wa­ło... ;-)

Bab­ska lo­gi­ka rzą­dzi!

Dla C_C wy­zwa­nie bę­dzie mu­sia­ło nosić tytuł: “Nie taka znów krót­ka opo­wieść o Wal­len­ro­dach, któ­rzy w po­gar­dzie mając tnące szpo­ny mrozu i słoń­ce pu­sty­ni wdar­li się do naj­wyż­szej kom­na­ty, do tego  ry­zy­ku­jąc bana wal­czy­li o po­rzą­dek w gra­fi­ku.”

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Dla C_C wy­zwa­nie bę­dzie mu­sia­ło nosić tytuł: “Nie taka znów krót­ka opo­wieść o Wal­len­ro­dach, któ­rzy w po­gar­dzie mając tnące szpo­ny mrozu i słoń­ce pu­sty­ni wdar­li się do naj­wyż­szej kom­na­ty, do tego ry­zy­ku­jąc bana wal­czy­li o po­rzą­dek w gra­fi­ku.”

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Taki je­steś?! ;P

Oj roz­krę­ci się tu drama!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Taki je­steś?! ;P

Je­stem znacz­nie gor­szy, ale na forum się po­wstrzy­mu­ję... ;)

 

Ale ten po­je­dy­nek brzmi ku­szą­co... xd

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

My­ślisz, że jak go sto­czy­my to oczysz­czą gra­fik?

Taka trzy­na­sta praca He­ra­kle­sa, gra­fik Au­gia­sza;P

 

 

 

 

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

My­ślisz, że jak go sto­czy­my to oczysz­czą gra­fik?

Moż­li­we, że w kar­ko­lom­nym wy­zwa­niu oczysz­cze­nia gra­fi­ku po­przez bitwę na slowa, nie od­nie­sie­my suk­ce­su. Ale jest to po­świę­ce­nie, na które je­stem gotów (skoro już wy­wo­ła­łaś Shre­ka...) ;P

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Eee, coś prze­spa­łem :D to bę­dzie po­je­dy­nek czy czułe słów­ka:D

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Eee, coś prze­spa­łem :D to bę­dzie po­je­dy­nek czy czułe słów­ka:D

No tak za­sad­ni­czo, to miał być dym żeby za­in­te­re­so­wać wąt­kiem mo­de­ra­cję forum...

 

Tym­cza­sem za­in­te­re­so­wa­nia brak, a wątek po­je­dyn­ku po­zo­sta­je nie­do­okre­ślo­ny. Nie­mniej, ja je­stem na tak xD

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Słusz­nie po­je­dyn­kuj się, a jak :D. A mo­de­ra­cja po­ja­wi się, po pierw­szym prze­kleń­stwie;D

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Też mogę się bić, może to mnie zmo­bi­li­zu­je i coś skoń­czę... ech.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Zatem ostrza... tzn. Pióra w dłoń! Pro­po­nu­ję krot­ki ter­min, rzędu 2 ty­go­dni i mi­strza ce­re­mo­nii w oso­bie Tar­ni­ny xD

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Musi być krót­ki, bo w po­ło­wie sierp­nia po­ja­dę na urlop. 

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

To po­zo­sta­je mieć na­dzie­ję, że Tar­ni­na wy­ra­zi zgodę i mamy usta­lo­ne wa­run­ki ;)

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Mam smoka i nie za­wa­ham się!;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

A ja mam osła. Ga­da­ja­ce­go... xD

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Lata?

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Nie, ale za to ma cięty żart i ład­nie śpie­wa :)

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

To po­zo­sta­je mieć na­dzie­ję, że Tar­ni­na wy­ra­zi zgodę i mamy usta­lo­ne wa­run­ki ;)

laugh To co, za­kła­dać wątek? angel

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

laugh To co, za­kła­dać wątek? angel

Czyń zło ;)

 

 

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

devil Sprawdź­cie priv :)

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Uwa­żaj grze­lu bo zaraz zo­sta­niesz wy­zwa­ny ;D

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Usi­ło­wa­li­śmy z C2 roz­ru­szać mo­de­ra­cję, ale chyba się nie udało.

Po­je­dy­nek jest efek­tem ubocz­nym;)

Na razie za­po­zna­ję się z de­fi­ni­cja­mi, ale to Tar­ni­na wy­my­śli­ła, więc naj­pierw dok­to­rat;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

 

Dobra, dobra :)

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Nadal je­stem świe­ża­kiem. :( Nie przy­pusz­cza­łem, że to taki cie­ka­wy wątek. :D Warto wszę­dzie zaj­rzeć!

Uwa­żaj grze­lu bo zaraz zo­sta­niesz wy­zwa­ny ;D

 

Meme gif. Homer Simpson, wide-eyed and expressionless, recesses backward as if on a conveyor belt, disappearing into the bushes.

Faj­nie, że jest po­je­dy­nek, ale mam po­czu­cie małej po­raż­ki w kwe­stii upo­rząd­ko­wa­nia gra­fi­ku. Wobec tego, na znak pro­te­stu, będę w tym wątku wrzu­cał przy­pad­ko­we memy :D

 

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Paulo Co­el­ho wy­mia­ta:)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

“Wciąż” jest tu an­gli­cy­zmem :P

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Oj tam :)

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Ale za­wio­dłem się, bo czy­ta­łem We­ro­ni­ka po­sta­na­wia umrzeć – czy jakoś tak – i miło się za­sko­czy­łem ;) Chyba muszę bar­dziej za­głę­bić sobie w jego twór­czość by wy­ła­pać wszyst­kie cenne myśli;)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Zgłę­bić – je­stem cho­rym i mam głupi te­le­fon :(

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

A pol­ska li­te­ra­tu­ra?

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Umrę, bo chcę, kur@!

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Ta kura, jest in­try­gu­ją­ca. Bo to taka kura z wy­krzyk­ni­kiem. Po­zo­sta­li nie mają za honor!, za mi­łość!, za wol­ność! No nie dziwi ,że Ro­sja­nie zre­zy­gno­wa­li z wy­krzyk­ni­ka przy umrę :). Ale wy­krzyk­nik przy kurze, jest bar­dzo in­try­gu­ją­cy :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Chcia­łem wziąć urlop na sier­pień, by sku­pić się na kon­kur­so­wych opo­wia­da­niach (Pol­ski hor­ror).

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

O, co tak pe­sy­mi­stycz­nie ;), może tak: Na górze róże, na dole mole, życie jest pięk­ne i ko­lo­ro­we ;D

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Nie.

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Wer­sja Barda jest pięk­na. :-D

Bab­ska lo­gi­ka rzą­dzi!

Bo to wer­sja, nie pierw­sze­go lep­sze­go barda, a sa­me­go Ja­skra ;)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Fun fact: jutro mi­ja­ją równe dwa ty­go­dnie od “dra­ma­tycz­nej” próby za­in­te­re­so­wa­nia mo­de­ra­cji ni­niej­szym wąt­kiem... 

 

… bez­sku­tecz­nie.

 

Skoro “górze” nie za­le­ży, to nie widzę po­wo­du, dla któ­re­go po­win­no za­le­żeć mi. Tym samym z koń­cem lipca re­zy­gnu­ję z dy­żu­rów.

 

[miej­sce na lo­so­we­go mema, któ­re­go nie chcia­ło mi się wrzu­cać]

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

C_C pro­blem tu po­le­ga na tym, że bycie dy­żur­nym to coś, co ro­bi­my dla sie­bie i chyba góra ma to w w nosie kto nim jest :D. Oba­wiam się, że Twoje odej­ście zo­sta­nie za­uwa­żo­ne tylko przez użyt­kow­ni­ków :(.

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

chyba góra ma to w w nosie kto nim jest :D.

Od­no­szę wra­że­nie, że nie tylko to :) 

 

Oba­wiam się, że Twoje odej­ście zo­sta­nie za­uwa­żo­ne tylko przez użyt­kow­ni­ków :(.

Dla­cze­go? Dalej będę czy­tał i ko­men­to­wał, tylko już cał­kiem nie­for­mal­nie.

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

No tak, cho­dzi mi o to, że tylko użyt­kow­ni­cy będą wie­dzie­li, że już nie je­steś już dy­żur­nym:), bo tylko oni od­wie­dza­ją ten wątek;)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Lu­dzie, nie licz­cie na wła­dze. Fo­ru­mo­we też. To też są... lu­dzie.

 

ETA: Zresz­tą widzę, że bot wy­kop­sa­ny. To już coś :)

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

"I wanna be anar­chy And I wanna be anar­chy Know what I mean? And I wanna be anar­chist I get pis­sed, de­stroy" – Anar­chy in the N.F. ;)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Są tu ja­kieś gra­fi­ki? XD

Czy to wszyst­ko dzie­je się w pół­świat­ku forum? 

Anan­ke, do­słow­nie w pierw­szym po­ście masz link:

 

> > > > > G R A F I K < < < < <

 

:)

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Dzię­ku­ję, Ce­za­ry, my­śla­łam, że tu się po­ja­wia­ją, bo wyżej wi­dzia­łam ja­kieś stare, Go­lodh mnie za­my­lił. :D

Nie prze­szłam eli­mi­na­cji, no cóż, życie. XD

Nie prze­szłam eli­mi­na­cji, no cóż, życie. XD

To nie to, jak sobie prze­śle­dzisz kil­ka­na­ście ostat­nich po­stów, to zro­zu­miesz, że gra­fik zo­stał przez mo­de­ra­cję zu­peł­nie za­po­mnia­ny :D 

 

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Też ubo­le­wam nad bra­kiem za­rzą­dza­nia wąt­kiem i gra­fi­kiem dy­żur­nych. Zga­dzam się jed­nak z tezą, że ro­bi­my to w za­sa­dzie dla sie­bie sa­mych i in­nych użyt­kow­ni­ków. Nie­mniej jed­nak naj­bar­dziej szko­da osób (osoby?), która za­an­ga­żo­wa­ła się i po­świę­ca swój czas na co­mie­sięcz­ne pod­su­mo­wa­nia i pil­no­wa­nie tego i przez kon­kur­so­we tek­sty i inne rze­czy, które nie po­win­ny się zna­leźć w gra­fi­ku, musi tra­cić wła­sny czas na we­ry­fi­ko­wa­nie tego wszyst­kie­go...

Czyli co, mam wy­brać dzień i w ten ko­men­to­wać? A gra­fik i tak nie ma zna­cze­nia? 

Tak ale dla for­mal­no­ści mo­żesz też na­pi­sać do Am­bush by wie­dzia­ła, żeby Cię uwzględ­nić w pod­su­mo­wa­niu:)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Też ubo­le­wam nad bra­kiem za­rzą­dza­nia wąt­kiem i gra­fi­kiem dy­żur­nych. Zga­dzam się jed­nak z tezą, że ro­bi­my to w za­sa­dzie dla sie­bie sa­mych i in­nych użyt­kow­ni­ków.

Ależ to się zu­peł­nie nie wy­klu­cza. 

 

Por­tal NF to świet­ne miej­sce, które stoi fan­ta­stycz­ną (a jakże!) spo­łecz­no­ścią. Jed­nak od stro­ny za­rzą­dza­nia i mo­de­ra­cji, w mojej oce­nie, jest tra­ge­dia. W za­sa­dzie za­in­te­re­so­wa­nie ad­mi­ni­stra­cji do­strze­gam tylko w wątku o srebr­nych piór­kach, w któ­rym co kilka mie­się­cy po­zwa­lam sobie na za­uwa­że­nie, że w te­ma­cie nic się nie dzie­je :P

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Ok, dzię­ku­ję, na­pi­szę do Am­bush. ;) 

 

Co do za­rzą­dza­nia – może wy­zna­czać osoby, które ogar­ną gra­fi­ki? Bo te ofi­cjal­ne gra­fi­ki są two­rzo­ne au­to­ma­tycz­nie, tak? 

Można, tylko wtedy ktoś musi to robić na wła­sną rękę i wy­sy­łać ra­port do Am­bush pod ko­niec mie­sią­ca... Eeech pra­wie jak w korpo ;D

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Z tego, co widzę, wy­glą­da to tak: 

 

Am­bush

Bar­dja­skier

ce­za­ry­_ce­za­ry

Gre­asy­Smo­oth

Ir­ka­_Luz

grze­lu­lu­kas

Re­aluc

re­gu­la­to­rzy

zyg­fryd

 

No i ja. ;) 

 

To na pod­sta­wie maja plus ko­men­ta­rzy, które na­de­szły póź­niej. 

Z tego, co widzę, wy­glą­da to tak: 

Otóż nie. Z koń­cem lipca zre­zy­gno­wa­łem, ale (nie­spo­dzian­ka) zo­sta­ło to zi­gno­ro­wa­ne :D

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

I Zyg­fryd ma urlop :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Ce­za­ry, zga­dzam się.

Nie chcę ni­ko­go ura­zić, ale rze­czy­wi­ście może przy­da­ło­by się ja­kieś prze­ta­so­wa­nie, aby do mo­de­ra­cji/za­rzą­dza­nia prze­zna­czo­ne były osoby/osoba, które/która pil­no­wa­ła­by tego i owego. Lub jakiś bar­dziej skon­kre­ty­zo­wa­ny po­dział kto za co od­po­wia­da.

Jeśli cho­dzi o wątek dy­żur­nych to mam wra­że­nie, że sia­dło to nagle. Nie­gdyś czę­sto zgła­sza­łem rze­czy typu usu­nię­cie tek­stów z da­ne­go kon­kur­su itp. i w krót­szym lub dłuż­szym okre­sie, ale było to pil­no­wa­ne. Od ja­kie­goś zaś czasu mam wra­że­nie, że zwy­czaj­nie osoba, która zaj­mo­wa­ła się tą kwe­stią, już się nią nie zaj­mu­je z ja­kie­goś po­wo­du.

CE­ZA­RY NA MO­DE­RA­TO­RA WĄTKU DY­ŻUR­NE­GO :P 

Mam dziw­ne wra­że­nie, że Ce­za­ry po­wo­li przej­mu­je forum NF. Ale to chyba tylko takie wra­że­nie... ;P

Sen jest dobry, ale książ­ki są lep­sze

Ce­za­ry, nie widzę Two­jej re­zy­gna­cji. :D Chyba że w pry­wat­nej wia­do­mo­ści (albo je­stem ślepa, to też bar­dzo praw­do­po­dob­ne. XD) 

 

Ce­za­ry może prze­jąć forum, bę­dzie po­rzą­dek. :D

Anan­ke, mój post z 30 lipca, go­dzi­na 14:04 wska­że Ci drogę :)

 

A na mo­de­ra­to­ra ra­czej się nie na­da­ję, za­pa­no­wał­by za­mor­dyzm... Kie­dyś mo­de­ro­wa­łem forum  mtg, to pa­da­ły za­rzu­ty o fa­szyzm i takie tam...

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Ej, ale ja nie do­da­ję dy­żur­nych i nie wy­kre­ślam, po­dob­nie jak nie zrzą­dzam gra­fi­kiem.

Je­stem pro­stym zli­cza­czem ;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Am­bush, czyli masz naj­wiek­szy in­te­res w za­pro­wa­dze­niu po­rząd­ku na dziel­ni ;)

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Ce­za­ry, widzę, czyli byłam ślepa. :p

 

Am­bush, to jesz­cze raz prze­pra­szam, no nic, trze­ba by coś tu zro­bić... 

 

Czyli zo­sta­li­śmy my:

Po­nie­dzia­łek: Am­bush

Wto­rek: Anan­ke

Środa: Ir­ka­_Luz, re­gu­la­to­rzy

Czwar­tek: grze­lu­lu­kas

Pią­tek: Re­aluc

So­bo­ta: Gre­asy­Smo­oth, re­gu­la­to­rzy

Nie­dzie­la: Bar­dja­skier

 

Czy cze­goś nie po­my­li­łam? I czy Reg fak­tycz­nie jest w dwa dni?

Wzię­łam wto­rek, no bo był pusty. ;) I może wy­ro­bię się z kon­kur­so­wy­mi, zanim za­cznę dy­żu­ro­wać.

Tak, Anan­ke, świa­do­mie wzię­łam ten ba­last na barki i dźwi­gam go od lat. ;)

Gdyby ci, któ­rzy źle o mnie myślą, wie­dzie­li co ja o nich myślę, my­śle­li­by o mnie jesz­cze go­rzej.

Po­dzi­wiam. :) 

Cześć, dro­dzy, wy­bacz­cie za­nie­dba­nie z na­szej stro­ny, wa­ka­cje się roz­la­ły i cią­głe wy­jaz­dy bez kom­pu­te­ra nie po­ma­ga­ją. Wie­cie, pry­wat­ne życie, te spra­wy. :D

Umów­my się, że za gra­fik od­po­wia­dam ja i jak­bym nie re­ago­wa­ła na posty tutaj, to wal­cie na priv/ na di­scor­dzie/ fej­sie, bo mam nie­ste­ty okrop­ny ta­lent do za­po­mi­na­nia rze­czy, szcze­gól­nie w cha­osie, a tak to przy­naj­mniej ko­per­ta się świe­ci. To samo, jeśli cho­dzi o kon­kur­sy – sta­ram się wy­klu­czać wszyst­kie, ale tech­nicz­na stro­na spra­wy wy­glą­da tak, że mogę to zro­bić do­pie­ro po tym jak wpad­nie pierw­szy tekst. 

 

Dzię­ku­ję Wam za pod­su­mo­wa­nie ak­tu­al­ne­go stanu rze­czy i za pil­no­wa­nie tego. Po­sta­ra­łam się wpro­wa­dzić zmia­ny, mo­że­cie się upew­nić, czy udało mi się nic nie po­my­lić. Dy­żur­nych chwi­lo­wo mamy mało, mam na­dzie­ję, że gdzieś tam to się zmie­ni.

Ponoć robię tu za mo­de­ra­cję, więc w razie po­trze­by - pisz śmia­ło. Nie gryzę, naj­wy­żej na­pusz­czę na Cie­bie Lu­cy­fe­ra, choć Księż­nicz­ki na­le­ży bać się bar­dziej.

Dzię­ki Verus za in­ter­wen­cję:) może dzię­ki temu uda się ura­to­wać dy­żu­ry C_C :). Po­zdra­wiam :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Verus – dzię­ki! :D

Gdyby ci, któ­rzy źle o mnie myślą, wie­dzie­li co ja o nich myślę, my­śle­li­by o mnie jesz­cze go­rzej.

może dzię­ki temu uda się ura­to­wać dy­żu­ry C_C :)

Już Ty mnie tu nie bierz pod włos...

 

Po­cze­ka­my, zo­ba­czy­my, po­my­śli­my. W sierp­niu i tak je­stem za­ła­do­wa­ny pod korek te­ma­ta­mi, może od wrze­śnia coś po­dzia­łam znowu :)

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Jak tak sobie ob­ser­wu­ję od paru lat fluk­tu­acje dy­żur­nych, to liczę na pik je­sie­nią-zi­mą. :p

Ponoć robię tu za mo­de­ra­cję, więc w razie po­trze­by - pisz śmia­ło. Nie gryzę, naj­wy­żej na­pusz­czę na Cie­bie Lu­cy­fe­ra, choć Księż­nicz­ki na­le­ży bać się bar­dziej.

Drogi C_C, jak bym śmiał. Ja tylko chciał­bym zwró­cić uwagę, że szko­da by było stra­cić tak rze­tel­ne­go, pra­co­wi­te­go i za­pew­ne przy­stoj­ne dy­żur­ne­go ;)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Wto­rek: Anan­ke

 

Ja też dy­żu­ru­ję we wtor­ki, tylko wzią­łem sierp­nio­wy urlop.

Ja też dy­żu­ru­ję we wtor­ki, tylko wzią­łem sierp­nio­wy urlop.

Tak, bo to był gra­fik na sier­pień. ;) 

 

We wrze­śniu może przy­bę­dzie osób i roz­pi­sze­my jesz­cze raz. ;) 

 

Verus – super, gra­fik teraz wy­glą­da tak, jak po­wi­nien. :D

Wpa­dam z nieco spóź­nio­nym pod­su­mo­wa­niem lipca.

Bar­dja­skier, grze­lu­lu­kas i Re­aluc byli 100% dy­żur­ny­mi, ale wy­ro­bi­li się rów­nież Ir­ka­_Luz i re­gu­la­to­rzy.

Po­zo­sta­li się nie wy­ro­bi­li, nad czym ubo­le­wam.

 

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ku chwa­le por­ta­lu!!!

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Po­zo­sta­li się nie wy­ro­bi­li, nad czym ubo­le­wam.

Tech­nicz­nie, od­cho­dząc ze sceny (nie­po­ko­na­ny) wy­ro­bi­lem w lipcu 100% ;)

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Kajam się, nie­ste­ty przez cho­ro­bę i wa­ka­cje nie zdą­ży­łem.

facebook.com/tadzisiejszamlodziez

Zyg­fryd, w takim razie uzu­peł­ni­łam, we wrze­śniu po­wi­nie­neś być wi­docz­ny po­now­nie :D

Ponoć robię tu za mo­de­ra­cję, więc w razie po­trze­by - pisz śmia­ło. Nie gryzę, naj­wy­żej na­pusz­czę na Cie­bie Lu­cy­fe­ra, choć Księż­nicz­ki na­le­ży bać się bar­dziej.

@Ve­rus – a opo­wia­da­nia po­wy­żej 100 tys. zna­ków? Bo mam w gra­fi­ku.

Skoro znowu jest kon­tro­la nad te­ma­tem gra­fi­ku, to czas za­koń­czyć pro­test. Od wrze­śnia chęt­nie wrócę do dy­żu­ro­wa­nia. Myślę, że mógł­bym wspo­móc Grze­lu­lu­ka­sa w czwart­ki.

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Anan­ke, nie­ste­ty takie mu­si­my usu­wać ręcz­nie, każde z osob­na. ;-; Pod­rzuć­cie mi linki albo ty­tu­ły, to tak zro­bię. :D

 

Ce­za­ry, super, wpi­szę Cię.

Ponoć robię tu za mo­de­ra­cję, więc w razie po­trze­by - pisz śmia­ło. Nie gryzę, naj­wy­żej na­pusz­czę na Cie­bie Lu­cy­fe­ra, choć Księż­nicz­ki na­le­ży bać się bar­dziej.

Dobry wie­czór wszyst­kim ze­bra­nym. Z racji tego, że mamy już wrze­sień, wra­cam do dy­żu­ro­wa­nia. Żadne wy­po­wie­dze­nie do mnie nie do­tar­ło, nie wy­lą­do­wa­łem na dy­wa­ni­ku, ani nie widzę zna­czą­ce­go spo­łecz­ne­go sprze­ci­wu. Wra­cam więc do akcji i za­czy­nam czy­tać oraz ko­men­to­wać od dzi­siaj. Oczy­wi­ście tek­sty wrze­śnio­we :)

 

A nie, prze­pra­szam, zo­sta­łem wy­wa­lo­ny z gra­fi­ku. W jakim try­bie? :)

Wy­bra­łem się tylko na urlop do wrze­śnia. Czy to wynik uży­cia re­gu­la­mi­nu, czy może po pro­stu prze­ocze­nie, a może zwy­czaj­na pro­ce­du­ra (idąc na urlop je­ste­śmy cza­so­wo usu­wa­ni)?

Chyba je­ste­śmy usu­wa­ni, żeby nikt nie zro­bił pod­su­mo­wa­nia w stylu: “Vac­ter się nie wy­ro­bił”, a Ty wtedy “Ale ja byłem na urlo­pie”. Przy­wró­cą Cię. :)

Za to mo­głem na­pi­sać: “Aha! Usu­nę­li­ście mnie ga­gat­ki.”

A wy­bacz­cie, dużo zmian było, po­szłam w czyst­kach tro­chę za da­le­ko w tym za­mie­sza­niu. Vac­ter, to były po­nie­dział­ki, praw­da? :D

Reg, dzię­ki za tek­sty, usu­nę­łam.

 

EDIT – Czy ktoś z so­bo­ty nie chciał­by może prze­sko­czyć na inny dzień? Bo ak­tu­al­nie mamy tam trzy osoby, a w nie­któ­re dni jest po jed­nej. :D

Ponoć robię tu za mo­de­ra­cję, więc w razie po­trze­by - pisz śmia­ło. Nie gryzę, naj­wy­żej na­pusz­czę na Cie­bie Lu­cy­fe­ra, choć Księż­nicz­ki na­le­ży bać się bar­dziej.

Verus, dzię­ku­ję! :)

Je­stem ogrom­nie przy­wią­za­na do so­bo­ty, więc nie chcia­ła­bym zmie­niać tego dnia, ale obie­cu­ję czy­tać „nie­do­dy­żu­ro­wa­ne” opo­wia­da­nia. ;)

Gdyby ci, któ­rzy źle o mnie myślą, wie­dzie­li co ja o nich myślę, my­śle­li­by o mnie jesz­cze go­rzej.

Cześć Verus, tak jest. Vac­te­ro­we po­nie­dział­ki. Nie wiem, czy taki "be­ne­fit" kogoś za­chę­ci, ale zga­dza się.:)

Przy­szedł czas na pod­su­mo­wa­nie sierp­nia.

Drze­wa ru­dzie­ją, pada, a my tu sobie wspo­mi­na­my upal­ne, sierp­nio­we noce pełne so­czy­stych re­cen­zji.

 

Zyg­fryd prze­by­wał na urlo­pie, Ce­za­ry­_ce­za­ry pro­te­sto­wał, być może Re­aluc rów­nież, a Vac­ter jesz­cze nie wró­cił. NWM nie wy­ro­bił się zwy­czaj­nie;)

Po­zo­sta­li się wy­ro­bi­li w tym: re­gu­la­to­rzy, grze­lu­lu­kas, Ir­ka­_Luz, Bar­dja­skier i Anan­ke na 100%

 

Ku chwa­le por­ta­lu!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ku chwa­le!

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Hmm, w gra­fi­ku zli­cza mi sko­men­to­wa­ne tek­sty, ale w ta­bel­ce mnie nie ma :P Jakiś ba­bo­lek? ;D

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Ce­za­ry, usu­nę­łam Cię i do­da­łam jesz­cze raz, chyba za­dzia­ła­ło. XD

Ponoć robię tu za mo­de­ra­cję, więc w razie po­trze­by - pisz śmia­ło. Nie gryzę, naj­wy­żej na­pusz­czę na Cie­bie Lu­cy­fe­ra, choć Księż­nicz­ki na­le­ży bać się bar­dziej.

Ce­za­ry, usu­nę­łam Cię i do­da­łam jesz­cze raz, chyba za­dzia­ła­ło. XD

Wszyst­ko gra i buczy, dzię­ki;)

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Re­aluc nie pro­te­sto­wał ani nie prze­by­wał na urlo­pie, był jed­nak pe­wien, że zro­bił 50% (co jest wiel­ką dla niego ujmą, gdyż za­zwy­czaj stara się mieć stówę).

Tak czy siak moja wina po trzy­kroć. Mocne po­sta­no­wie­nie po­pra­wy – tryb włą­czo­ny. 

Pod­su­mo­wa­nie wrze­śnia nieco spóź­nio­ne, ale ślicz­ny, je­sien­ny week­end wy­cią­gnął mnie na bez­sie­cie.

 

Na 100% wy­ro­bi­li się Anan­ke, Bar­dja­skier, Gre­asy­Smo­oth, Ir­ka­_Luz i ce­za­ry­_ce­za­ry.

Nie wy­ro­bi­li się grze­lu­lu­kas i Re­aluc.

Po­zo­sta­li dy­żur­ni wy­ro­bi­li się.

Ku chwa­le por­ta­lu!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Na razie po­pro­szę o urlop. Re­mont cha­łu­py i szy­ku­ją­cy się nowy czło­nek ro­dzi­ny za­bie­ra­ją za dużo czasu :( 

I'll be back.

Bę­dzie­my cze­kać Re­alu­cu.  Choć mnie – matkę trój­ki nieco bawi za­ło­że­nie, że po po­ja­wie­niu się po­tom­ka bę­dzie ła­twiej;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Dang :/ My­śla­łem, że się wy­ro­bię w li­sto­pa­dzie, ale nie­ste­ty ostat­nie dwa ty­go­dnie le­ża­łem chory. A szans ra­czej nie ma.

Tak więc w tym mie­sią­cu kicha. Po­pra­wię się.

Won't so­me­bo­dy tell me, an­swer if you can; I want so­me­one to tell me, what is the soul of a man?

Ja też obie­cu­ję po­pra­wę :( za paź­dzier­nik jesz­cze lipa :(

Wi­taj­cie. Ci co się nie wy­ro­bi­li wy­ra­zi­li już sa­mo­kry­ty­kę.

Dla­te­go wspo­mnę, że Ir­ka­_Luz, Anan­ke i Ce­za­ry­_ce­za­ry są dy­żur­ny­mi 100%

A Zyg­fry­d89, ja, Bar­dja­skier, GS, Vac­ter i re­gu­la­to­rzy wy­ro­bi­li się w paź­dzier­ni­ku.

 

Ku chwa­le por­ta­lu!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ooooo, a co prze­ga­pi­łem:). Mogło się tak zda­rzyć ale wy­da­ję mi się, że wszyst­ko prze­ro­bi­łem

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Słusz­nie Bard 100% bo był kon­kurs.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Wo­ohoo ku chwa­le por­ta­lu ;)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Siema, czy opo­wia­da­nie “Pa­so­żyt” się łapie, bo ma >80k zna­ków? :)

facebook.com/tadzisiejszamlodziez

Po­nie­waż zbli­ża się czas pod­su­mo­wań li­sto­pa­da, dla­te­go pro­si­ła­bym ad­mi­nów o usu­nię­cie z gra­fi­ku opo­wia­dań kon­kur­so­wych.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Cześć. Nie­ste­ty nie do­nio­sę wy­ni­ku i chciał­bym zre­zy­gno­wać z dy­żu­ro­wa­nia na ten mo­ment. Muszę ze­brać swoje li­te­rac­kie siły, tro­chę tych ży­cio­wych pew­nie też. Nie jest to zgło­sze­nie urlo­pu, ale wy­pi­sa­nie :)

 

Ale może jesz­cze wrócę, może z więk­szą siłą.

Zgła­szam się na dy­żur­ną od stycz­nia 2025, dzień ty­go­dnia obo­jęt­ny. 

Lo­gi­ka za­pro­wa­dzi cię z punk­tu A do punk­tu B. Wy­obraź­nia za­pro­wa­dzi cię wszę­dzie. A.E.

Że­gna­my sta­rych dy­żur­nych z na­dzie­ją, że za­tę­sk­nią i wi­ta­my no­wych dy­żur­nych.

 

 

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Czas na pod­su­mo­wa­nie li­sto­pa­da.

Ob­ro­dził nam on wiel­ką licz­bą 100, a byli to Zyg­fry­d89, Ir­ka­_Luz, Bar­dja­skier, ce­za­ry­ce­za­ry, grzlu­lu­kas i ja.

Re­aluc prze­by­wał na urlo­pie, Vac­ter i NWM nie wy­ro­bi­li się. W tym NWM współ­czu­ję, bo miał w swoim dniu ponad 30 opek.

Po­zo­sta­li dy­żur­ni wy­ro­bi­li normę, w tym re­gu­la­to­rzy, która miała do prze­czy­ta­nia 25 opo­wia­dań.

To teraz czy­ta­my gru­dzień;)

 

Ku chwa­le por­ta­lu!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Wy­da­wa­ło mi się, że wszyst­ko, ale widzę, że przy­snę­łam xd. 

No, ale je­steś wy­ro­bio­ną, peł­no­praw­na dy­żur­ną;)

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Po­zo­sta­li dy­żur­ni wy­ro­bi­li normę, w tym re­gu­la­to­rzy, która miała do prze­czy­ta­nia 25 opo­wia­dań.

Am­bush, chyba nieco prze­sa­dzi­łaś – w li­sto­pa­dzie mia­łam do ptrze­czy­ta­nia 16 opo­wia­dań; resz­ta to tek­sty kon­kur­so­we. :)

 

Gdyby ci, któ­rzy źle o mnie myślą, wie­dzie­li co ja o nich myślę, my­śle­li­by o mnie jesz­cze go­rzej.

Ku chwa­le!!!

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Am­bush, no wiem, wiem, tyle że nie wie­dzia­łam, że coś jesz­cze mam. :D Gdy­bym wie­dzia­ła to bym pew­nie czy­ta­ła. :D Tak to jest jak się nie pa­trzy na gra­fik, bo z mo­je­go te­le­fo­nu ła­do­wa­nie gra­ni­czy z cudem. ;p

Skar­by Lu­strii – epi­log (War­ham­mer 2-ed)

 

Opo­wia­da­nie po­wy­żej 89 tys. zna­ków.

Ko­cha­ni fan­ta­ści, proś­ba o wy­zna­cze­nie dnia dy­żu­ru, jeśli – na­tu­ral­nie, chce­cie i ma to ja­kie­kol­wiek zna­cze­nie.  Z gra­fi­ku (nie mam pew­no­ści, czy jest ak­tu­al­ny) nd i wto­rek są ob­sa­dzo­ne tylko przez jedną osobę. Z góry za­zna­czam, że nic nie muszę, a im bli­żej tym chęt­niej wy­co­fa­ła­bym się ra­kiem, bo who knows, co przy­nie­sie nowy rok. ;-)

Lo­gi­ka za­pro­wa­dzi cię z punk­tu A do punk­tu B. Wy­obraź­nia za­pro­wa­dzi cię wszę­dzie. A.E.

We wtor­ki nie­wie­le się dzie­je. XD

W nie­dzie­le lu­dzie sza­le­ją. ;)

Coś o tym wiem ;)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Lu­dzie sza­le­ją, bo kon­kur­sy czę­sto koń­czą się na week­en­dzie.

Bab­ska lo­gi­ka rzą­dzi!

Okej­ka, ocze­ku­ję de­cy­zji. Mnie tam wszyst­ko jedno, nie wy­brzy­dzam.

Lo­gi­ka za­pro­wa­dzi cię z punk­tu A do punk­tu B. Wy­obraź­nia za­pro­wa­dzi cię wszę­dzie. A.E.

Nie wiem, czy tu są de­cy­zje. :) 

Mo­żesz wy­brać dzień, który Ci pa­su­je i zo­sta­niesz do­pi­sa­na. ;) Przy­naj­mniej tak było ze mną. ;) 

Ok, w takim razie wy­bie­ram, niech bę­dzie “sza­le­ją­ca” nd.

Anan­ke, można dys­ku­to­wać, lecz ktoś po­dej­mu­je de­cy­zję, np. wt czy nd. Rze­czy nie dzie­ją się same z sie­bie, chyba że mó­wi­my o ra­kie­cie lub duchu.

 

Pro­szę o po­twier­dze­nie, że tak/nie.

Lo­gi­ka za­pro­wa­dzi cię z punk­tu A do punk­tu B. Wy­obraź­nia za­pro­wa­dzi cię wszę­dzie. A.E.

Asy­lum, Verus na pewno Cię wpi­sze i po­in­for­mu­je o tym. :) 

Do­brze. :-)

Lo­gi­ka za­pro­wa­dzi cię z punk­tu A do punk­tu B. Wy­obraź­nia za­pro­wa­dzi cię wszę­dzie. A.E.

Czy można po­pro­sić o usu­nię­cie kon­kur­sów z gra­fi­ków?

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Przy­po­mi­nam, że dziś mija ter­min czy­ta­nia gru­dnio­wych opek przez dy­żur­nych.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Przy­szedł czas na pod­su­mo­wa­nie grud­nia.

 

Bar­dja­skier, Ce­za­ry­_ce­zar, Grze­lu­lu­kas i Re­gu­la­to­rzy to nasi dy­żur­ni na 100%

Re­aluc był na urlo­pie, Vac­ter zre­zy­gno­wał, a NWM nie dał rady.

Po­zo­sta­li wy­ro­bi­li normy.

 

Ku chwa­le por­ta­lu!

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Ku chwa­le! ;)

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Ku chwa­le – i trze­ba po­my­śleć o no­wych dy­żur­nych, po­ru­szy­łem ten temat z bruce w HP jakby ktoś miał jakiś po­mysł to za­pra­szam do Lo­żow­ni­ka (nie) co­dzien­ne­go:)

 

 

Edit 

 

Ar­nu­bis – zwró­cił uwagę na to, że le­piej dys­ku­sję pro­wa­dzić w wątku po­świę­co­nym dy­żur­nym więc jak coś to do dal­szej dys­ku­sji za­pra­szam TU :) 

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Hmm, w takim razie ja po­na­wiam za­py­ta­nie, po­nie­waż minął 1 mc i 2 dni (nie­peł­ne) od chwi­li, gdy zgło­si­łam się do roli dy­żur­nej, a de­cy­zji ni ma, a im głę­biej za­glą­dam do gar­nusz­ka z mio­dem, tym bar­dziej miod­ku nie ma. ;-) De­cy­zja może być na tak lub nie, po­wia­do­mie­nie pry­wat­ne/pu­blicz­ne, wszyst­ko jedno, lecz faj­nie, gdyby do­szło do roz­strzy­gnię­cia. 

 

 

Lo­gi­ka za­pro­wa­dzi cię z punk­tu A do punk­tu B. Wy­obraź­nia za­pro­wa­dzi cię wszę­dzie. A.E.

Tro­chę trze­ba by zwięk­szyć dy­na­mi­kę ob­słu­gi zgło­szeń;)

Bo chyba ob­słu­gu­je je Verus, które jed­no­cze­śnie cią­gnę­ła wózek z an­to­lo­gią.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Pew­nie tak, Am­bush, nie­mniej do roz­po­czę­cia przy­go­dy z dy­żu­ro­wa­niem nie po­trze­bu­ję ak­tu­ali­za­cji gra­fi­ku, tylko de­cy­zji: czy T/N i w przy­pad­ku T – dzień ty­go­dnia. Dy­żur­nych ak­cep­tu­je Loża. Po­tra­fię spraw­dzić w gra­fi­ku opo­wia­da­nia, które wpa­dły w danym dniu, nawet jeśli nie bę­dzie tam mo­je­go nicku.

Lo­gi­ka za­pro­wa­dzi cię z punk­tu A do punk­tu B. Wy­obraź­nia za­pro­wa­dzi cię wszę­dzie. A.E.

Eeee, Loża już od dawna nie ak­cep­tu­je Dy­żur­nych. Zna­czy, nie de­cy­du­je­my, czy ktoś zo­sta­nie, czy nie.

Bab­ska lo­gi­ka rzą­dzi!

U mnie frag­ment i opo­wia­da­nie po­wy­żej 89 tys. zna­ków też nie zo­sta­ło usu­nię­te z gra­fi­ku, więc ogól­nie ten dział ra­czej po­wo­li się ak­tu­ali­zu­je. 

 

Można wy­zna­czyć kogoś, kto bę­dzie do­pi­sy­wał i ak­tu­ali­zo­wał ten wątek do po­mo­cy Verus. 

Gdyby ktoś się zgło­sił i miał upraw­nie­nia, bo nie wiem jak to wy­glą­da – usu­wa­nie z gra­fi­ku, do­pi­sy­wa­mie itd., gdy­bym miała upraw­nie­nia, mo­gła­bym to robić. 

Fin­klo, trud­no się tego do­my­śleć, są­dząc z zasad w pierw­szym po­ście, poza tym chyba jest pro­ce­du­ra,  ktoś/coś powie: tak, mo­żesz/nie, nie mo­żesz. To ważny dro­biazg, gdyż ina­czej lą­du­je­my w – nie wiem, tj. w mag­mie czy ba­gnie, jed­no­cze­śnie ob­ser­wu­jąc apele i posty o po­trze­bie dy­żur­nych.  Prze­dziw­ne, w realu  za­zwy­czaj staję w arier­gar­dzie, ostroż­ny, za­bez­pie­cza­ją­cy tyły prak­tyk/prag­ma­tyk, tym­cza­sem tutaj roz­py­cham się na prze­dzie. 

Nie­waż­ne, po­cze­kam spo­koj­nie, nie będę ni­ko­go po­spie­szać w tym zwa­rio­wa­nym turbo świe­cie. :-)))

Oh, wie­cie, wła­śnie do­wie­dzia­łam się o mega cie­ka­wej dzie­dzi­nie – ar­chi­wi­sty­ce webu, spo­so­bów pre­zer­wa­cji (za­cho­wa­nia?, utrwa­le­nia?) netu. Kur­cze, nie­sa­mo­wi­te, me­ga­trud­ne, bi­blio­te­ka alek­san­dryj­ska netu, tak, ta, o któ­rej w za­sa­dzie do­wia­du­je­my się z resz­tek z wy­chod­ków?

Po­ni­żej, Bek­siń­ski. :-)

Lo­gi­ka za­pro­wa­dzi cię z punk­tu A do punk­tu B. Wy­obraź­nia za­pro­wa­dzi cię wszę­dzie. A.E.

To ważny dro­biazg, gdyż ina­czej lą­du­je­my w – nie wiem, tj. w mag­mie czy ba­gnie, jed­no­cze­śnie ob­ser­wu­jąc apele i posty o po­trze­bie dy­żur­nych.  

Po­zwo­lę sobie wtrą­cić, cy­tu­jąc Cię, Asy­lum, bo wiem, jak po­moc­ne są za­wsze Twoje ko­men­ta­rze i jak super dzia­łasz na Por­ta­luheart, że obec­na sy­tu­acja nie tylko nie za­chę­ci No­wi­cju­szy, ale do­dat­ko­wo znie­chę­ci wielu Użyt­kow­ni­ków, a nawet Dy­żur­nych. sad

Pe­cu­nia non olet

Hej, zgła­szam się do roli dy­żur­ne­go o.o

Brawa, Pnzr­div.117!smiley Bę­dziesz mieć tę moc.. 

Pe­cu­nia non olet

Ja też się zgła­szam :D

Kto wie? >;

Super, Skry­ty, jak widać apel Bar­dja­skie­ra za­dzia­łał! yes

Pe­cu­nia non olet

Asy­lum, skry­ty, pnzr­div.117 – super :)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

pnzr­div.117 bra­ku­je kilku dni do 3 mie­sięcz­ne­go stażu ale tu bym zro­bił wy­ją­tek. pnzr­div.117 bardo udzie­la się w becie i czyta dużo tek­stów z po­cze­kal­ni, ge­ne­ral­nie jest bar­dzo ak­tyw­ny i prze­strze­ga zasad forum wła­ści­wie od chwi­li po­ja­wie­nia się na NF. Więc myślę, że można do­pu­ścić pnzr­div.117 wcze­śniej do dy­żu­ro­wa­nia:)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

:D

Kto wie? >;

Bar­dja­skier, dzię­ku­ję za su­ge­stie ta­ry­fy ulgo­wej :) zu­peł­nie za­po­mnia­łem, że nie mam jesz­cze speł­nio­ne­go stażu...

Na spo­koj­nie z tym sta­żem, dy­żu­ry i tak za­zwy­czaj ru­sza­ją od no­we­go mie­sią­ca, więc aku­rat wszyst­ko się wy­rów­na ;]

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Z tym, że Asy­lum zgło­si­ła chęć już w grud­niu i nadal czeka... 

Pe­cu­nia non olet

C_c słusz­nie prawi:) Ale faj­nie jakby już pnzr­div.117 zo­stał uwzględ­nio­ny na na­stęp­ny mie­siąc:)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Bruce – hmm no wła­śnie :/

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Opóź­nie­nia w re­ak­cjach ze stro­ny Verus były ponoć spo­wo­do­wa­ne pre­mie­rą Fan­ta­stycz­nych Piór. Teraz po­win­no być le­piej ;]

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Anan­ke zgło­si­ła się do po­mo­cy. Też czeka. Może i inni ze­chcą? 

I skoro już tu dys­ku­tu­je­my na temat wagi i zna­cze­nia po­zy­cji Dy­żur­ne­go, to chcia­ła­bym za­py­tać o kwe­stię, którą sy­gna­li­zo­wa­łam przed laty – jaki sens ma wpa­da­nie na Por­tal raz na mie­siąc, czy­ta­nie hur­tem przy­słu­gu­ją­cych w danym mie­sią­cu opek, wy­bie­ra­jąc je na chy­bił tra­fił i wkle­ja­nie w ko­men­ta­rzach listy lin­ków do po­praw­nych: dia­lo­gów, myśli, in­ter­punk­cji, or­to­gra­fii itp.? Nie mówię, że to nic Au­to­rom nie daje, ow­szem – daje wiele, zgo­dzę się też, gdy ktoś powie: ”Lep­szy taki dy­żur­ny, niż żaden! Ty teraz nie dy­żu­ru­jesz, zatem o co cho­dzi?”.  Nadal jed­nak wra­cam do py­ta­nia – czemu służy takie “wy­ko­na­nie” pracy Dy­żur­ne­go i czy rze­czy­wi­ście taki Dy­żur­ny po­tra­fi zna­leźć tekst, na­da­ją­cy się do Piór­ka? 

Jeśli ktoś ma tu wier­ne grono czy­ta­ją­cych i be­tu­ją­cych, jest mu ła­twiej się wybić i zo­stać za­uwa­żo­nym, ale co z No­wy­mi? Funk­cja Dy­żur­ne­go ma, jak ro­zu­miem, wła­śnie takie osoby wy­chwy­ty­wać, by ich po­ten­cjal­nie świet­ne tek­sty nie prze­pa­dły. 

Pe­cu­nia non olet

Bruce, pa­trząc po ak­tu­al­nym skła­dzie dy­żur­nych, to opi­sy­wa­ne przez Cie­bie zja­wi­sko ra­czej jest rzad­ko­ścią. Zna­ko­mi­ta więk­szość dy­żur­nych to osoby dość ak­tyw­ne przez cały mie­siąc.

 

Z dru­giej stro­ny, to jest funk­cja spo­łecz­na, a chęt­nych na jej peł­nie­nie nie ma zbyt wielu, więc przy obec­nym ruchu na forum ra­czej nie na­kła­dał­bym żad­nych do­dat­ko­wych ob­ostrzeń, bo efekt może być od­wrot­ny od za­mie­rzo­ne­go. Dy­żur­ni zo­bo­wią­zu­ją się tylko do prze­czy­ta­nia tek­stów przy­pa­da­ją­cych na ich dy­żu­ry, nic wię­cej.

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Na razie i tak cze­ka­my na od­po­wiedź co dalej. ;) 

  Nadal jed­nak wra­cam do py­ta­nia – czemu służy takie “wy­ko­na­nie” pracy Dy­żur­ne­go i czy rze­czy­wi­ście taki Dy­żur­ny po­tra­fi zna­leźć tekst, na­da­ją­cy się do Piór­ka? 

A skąd po­mysł, że dy­żur­ni są od wy­szu­ki­wa­nia tek­stów na­da­ją­cych się do piór­ka? Wy­da­wa­ło mi się, że dy­żur­ni są przede wszyst­kim od ko­men­to­wa­nia tek­stów. Dzię­ki dy­żur­nym wszyst­kie (lub pra­wie wszyst­kie) tek­sty do­sta­ną przy­naj­mniej jeden mniej lub bar­dziej me­ry­to­rycz­ny ko­men­tarz. To wy­rów­nu­je cho­ciaż tro­chę szan­se świe­ży­nek na ko­men­tarz od bar­dziej do­świad­czo­ne­go użyt­kow­ni­ka. 

Więk­sza moc no­mi­na­cyj­na to oczy­wi­ście super spra­wa, ale nie spro­wa­dza­ła­bym jej do celu dy­żu­ro­wa­nia. Szcze­gól­nie, że nie ma żad­nej gwa­ran­cji, że wśród tek­stów da­ne­go dy­żur­ne­go coś się war­te­go no­mi­na­cji trafi. 

Mu­zy­ka nie jest w nu­tach, ale w ciszy po­mię­dzy dźwię­ka­mi. W.A. Mo­zart

Ave, Ce­za­rze

Zde­cy­do­wa­nie zga­dzam się z Tobą, to obec­nie rzad­kość, co widać choć­by po no­mi­na­cjach bi­blio­tecz­nych oraz piór­ko­wych. Istot­nie nie­no­mi­nu­ją­cych zu­peł­nie jest bar­dzo mało. :) A i nowi Dy­żur­ni z pew­no­ścią jesz­cze po­mo­gą w wy­chwy­ty­wa­niu tek­stów do­brych, a nawet świet­nych. :)

Pe­cu­nia non olet

A skąd po­mysł, że dy­żur­ni są od wy­szu­ki­wa­nia tek­stów na­da­ją­cych się do piór­ka? Wy­da­wa­ło mi się, że dy­żur­ni są przede wszyst­kim od ko­men­to­wa­nia tek­stów. Dzię­ki dy­żur­nym wszyst­kie (lub pra­wie wszyst­kie) tek­sty do­sta­ną przy­naj­mniej jeden mniej lub bar­dziej me­ry­to­rycz­ny ko­men­tarz. To wy­rów­nu­je cho­ciaż tro­chę szan­se świe­ży­nek na ko­men­tarz od bar­dziej do­świad­czo­ne­go użyt­kow­ni­ka. 

Więk­sza moc no­mi­na­cyj­na to oczy­wi­ście super spra­wa, ale nie spro­wa­dza­ła­bym jej do celu dy­żu­ro­wa­nia. Szcze­gól­nie, że nie ma żad­nej gwa­ran­cji, że wśród tek­stów da­ne­go dy­żur­ne­go coś się war­te­go no­mi­na­cji trafi. 

Prze­ko­na­na byłam, że to jedna z ich naj­istot­niej­szych funk­cji, wy­ła­py­wa­nie kan­dy­da­tów do pió­rek. Bo po co w takim razie ten do­dat­ko­wy, tak ważny przy no­mi­na­cji głos dy­żur­ne­go? 

Gwa­ran­cji nie ma, to praw­da, lecz z dru­giej stro­ny nadal zdu­mie­wa mnie fakt (opi­sy­wa­łam go sze­rzej przed mie­sią­ca­mi w wątku “No­mi­nuj­my!”), że no­mi­na­cji nie­wie­le, mimo wielu czy­ta­ją­cych-ko­men­tu­ją­cych, a potem nagle pod­czas gło­so­wa­nia osta­tecz­ne­go jed­nak Piór­ko wpada. 

Pe­cu­nia non olet

Więk­sza moc no­mi­na­cyj­na jest ważna. I na pewno dzię­ki dy­żur­nym no­mi­na­cji jest wię­cej, a szan­se na po­mi­nię­cie do­brych tek­stów mniej­sze. Po pro­stu za­rzut o ko­men­to­wa­nie “tylko” swo­ich tek­stów wy­da­je mi się mocno nie­tra­fio­ny. Bo każdy dy­żur­ny wy­ra­bia­ją­cy limit robi dobrą ro­bo­tę, nawet jeśli wpada na forum raz w mie­sią­cu ;)

Mu­zy­ka nie jest w nu­tach, ale w ciszy po­mię­dzy dźwię­ka­mi. W.A. Mo­zart

Prze­ko­na­na byłam, że to jedna z ich naj­istot­niej­szych funk­cji, wy­ła­py­wa­nie kan­dy­da­tów do pió­rek.

Ja po­strze­gam więk­szą wagę no­mi­na­cji piór­ko­wej jako “na­gro­dę” za peł­nio­ną funk­cję dy­żur­ne­go, któ­rych funk­cja po­le­ga za­sad­ni­czo na ko­men­to­wa­niu tek­stów ;]

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Do­gs­dum­pling, Ce­za­rze, uspo­ko­ili­ście mnie; kilka ty­go­dni temu na Por­ta­lu zo­stał zgło­szo­ny pro­blem z Dy­żur­ny­mi, ale jak widzę, wszyst­ko jest zatem ok i myślę, że wy­ro­bio­nych Dy­żur­nych bę­dzie coraz wię­cej, po­dob­nie jak za­do­wo­lo­nych z ich ko­men­ta­rzy Au­to­rów, szcze­gól­nie wspo­mnia­nych Świe­ży­nek. :) A, czego życzę Au­to­rom, moż­li­we, że no­mi­na­cji ( w tym – także piór­ko­wych) – po­dob­nie. :)

Pe­cu­nia non olet

ale jak widzę, wszyst­ko jest zatem ok

Po za­przy­się­że­niu trzech no­wych dy­żur­nych, bę­dzie le­piej ;] Kto wie, może do­łą­czą ko­lej­ni spra­gnie­ni przy­gód śmiał­ko­wie? ;]

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

C_C a ja dzię­ku­ję za re­kru­ta­cje:) dobra ro­bo­ta i dzię­ki tobie por­tal zyska świet­nych no­wych dy­żur­nych:)

"On jest dziw­nym wir­tu­ozem – Na or­ga­nach ludz­kich gra Bu­dząc za­chwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Po­wiedz, kogo ob­cho­dzi gra, Z któ­rej żywy nie wy­cho­dzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złu­dze­nia! Na sobie te­stu­je­my Każdą praw­dę i mit."

Jak opi­sał mnie pe­wien zacny Bard: "Szysz­ko­wy Czem­pion Nie­skoń­czo­no­ści – lord lata, im­pe­ra­tor szor­tów, naj­wspa­nial­sza por­ta­lo­wa Szy­szu­nia"

Mo­ri­tu­ri te sa­lu­tant ;D

Mu­zy­ka nie jest w nu­tach, ale w ciszy po­mię­dzy dźwię­ka­mi. W.A. Mo­zart

:D a to Verus musi zmie­nić, że­by­śmy byli wpi­sa­ni w gra­fik, tak? 

Kto wie? >;

Tak, albo inny admin.

Białe łąki, białe drze­wa... już nie gry­ma­szę.

Nowa Fantastyka