Ponieważ rozpiszę się w wątku głosowania, tutaj krótko: temat służy do polecania sobie opowiadań i dyskusji, które nie są offtopem. Uwagi co do konkursu i jego przebiegu wrzucajcie w wątek z zasadami.
Będę pierwszy?
Polecam tekst soku1403 pt. “Skala wartości” (http://www.fantastyka.pl/opowiadania/pokaz/20450)
Bardzo dobra narracja, opowiadanie must-read jeśli ktoś lubi wysoki realizm dialogów bez nadmiernie kwiecistych i absurdalnych opisów (w które z jakiegoś powodu obfituje chyba większość konkursowych tekstów). Jestem pod wielkim wrażeniem talentu, z jakim autor opisał całą wymyśloną przez siebie historię, jakkolwiek prosta i baśniowa by ona nie była (co wcale tekstowi nie ujmuje). Nie wiem, czy mam w ogóle prawo polecać to opowiadanie, bo po prostu nie dałem rady doczytać żadnego innego (no oprócz swojego może), ale jeśli ktoś ma podobny gust do mojego, przynajmniej w kwestii stylu, to zdecydowanie powinien się za nie zabrać.
Bardzo, bardzo dobra rzecz, w całokształcie, bez wyliczania “plusów i minusów” jak ktoś w komentarzu tego tekstu – irytujący bohater, nierealistyczne wydarzenia (tj. nastolatkowie głęboko wierzący i bijący się w imię Boga) to elementy tej b a ś n i. Coś jak “Drive” i archetyp kowboja, “Lost in translation” i samotność, tak tutaj – “Skala wartości” i, no cóż, ‘nadczłowiek’ na miarę naszych czasów (tj. bardzo marną i żałosną miarę).
Czekam, aż wypowiedzą się szaleńcy śmiałkowie, którzy przebrnęli przez całą stawkę!
Ja natomiast polecę hurtowo na podstawie tego, co póki co przeczytałem – jeśli coś wpadnie mi w oko, to najwyżej uzupełnię.
1.Wilczyca – Louise oraz 2. Zalth – Kilka rzeczy do zrobienia. Wymieniam te dwa teksty razem, bo oba prezentują wyśmienite światotwórstwo, czym łatwo mnie kupiły.
3.Bemik – Nie wierzę w anioły. Apokalipsa w sosie obyczajowym. Niepokojący tekst, nasunął mi skojarzenia z “Drogą” McCarthy’ego. Warsztat bardzo wysokiej próby.
4.Cobold – Der Fischerkonig. Fantastyka wymieszana z historią, co daje ciekawy efekt. Rewelacyjna postać króla i rewelacyjny warsztat.
5.Szyszkowy Dziadek – Dzwoneczek i klub solipsystów. Duże stężenie filozofii, co dla mnie okazało się być ciężkostrawne. Dlatego fabularnie zupełnie nie moje klimaty, natomiast nie mogę przejść obojętnie obok znakomitego warsztatu, którym to opowiadanie spisano. “Dzwoneczka...” po prostu bardzo dobrze się czyta
Jam, nie chwaląc się, przeczytał ;).
Poza polecankami oczywistymi (Katia, Wilczyca, cobold, Zalth, mr.maras, Skoneczny itd.), polecę coś nieoczywistego:
Poza znanymi i lubianymi – te podobały mi się najbardziej! Choć nie są to opowiadania idealne, mają swoje potknięcia. Ale za to – opowiadają fajne historie.
A dodatkowo:
Torcik – In the Air Tonight – to opko Naz odrzuciła ze względów warsztatowych, ale to był jeden z najciekawszych pomysłów na temat konkursu. Tylko zakończenie ciut gorsze. Szkoda, że odpadło :(.
michalovic – Dziecko lasu – za niesztampowego bohatera i niestereotypową fantasy. Zakończenie mi nie podeszło, ale reszta – bardzo porządna! (Ale się nie zakwalifikowało).
EDIT: No ja nie mogę, Naz idzie jak Grimreaper :/. Michalovic odpadł, Wojtas10 niepewny...
Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.
“Dziecko lasu” chyba znikło? Bo właśnie zabierałem się do czytania...
Znikło niestety. Autor wycofał, a szkoda.
Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.
Może wrzuci go za miesiąc, albo dwa jak już będzie mógł liczyć na szersze grono czytelników.
To i ja dorzucę swoich kilkanaście groszy najfajniejszych tekstów (poukładane alfabetycznie, żeby Was jeszcze kilka dni potrzymać w niepewności. ;-p ):
Alicja158 Babel z moich snów
Bellatrix Nie moje światy. Fismir
Bemik Nie wierzę w anioły
Cobold Der Fischerkonig
Drakaina Kroki komandora
Funthesystem Szósta minuta na językach
Majkubar Dzikuska
Mytrix Zwykły szary Henio i korpoprzyjaciel
Perrux Zakrzywienie czasozefiru
Rossa Człowiek niezastąpiony
Staruch Karpia dzień czyli JaFonowi wypaplane
Tpoh My albo oni
Wojtas10 Opowieść o smoku
Babska logika rządzi!
Czerwiec się zaczął, więc podbijam temat legendarnych polecajek, dając garść swoich : Wybaczcie też spore uproszczenia opisów, ale nie chcę rzucać spoilerami :)
Bemik Nie wierzę w anioły – składająca się z dwóch części opowieść postapokaliptyczna z niecodziennym wyjaśnieniem. Ma u mnie szczególnego plusa, bo po całości miałem mocne skojarzenia z francuskimi komiksami SF :)
Staruch Karpia dzień, czyli JaFonowi wypaplane – bardzo fajny i dający pod rozwagę zapis przemyśleń pewnej persony z niedalekiej przyszłości. Absurdalne, ale celne.
SzyszkowyDziadek Dzwoneczek i Klub Solipsystów – z lekka absurdalne opowiadanie, które z wdziękiem potrafi przybliżyć niełatwe filozoficzne rzeczy. Oprócz tego bardzo ciekawa interakcja pomiędzy obydwiema głównymi postaciami.
Wilczyca Louise – space operowa przygodówka. Lekki język, wartka akcja, ciekawa bohaterka.
MacTire Jaffa – ciekawa sceneria i pomysł na tekst. Myślę, że warto się przyjrzeć :)
Cobold Der Fischerkönig – powiązanie wydarzeń historycznych i mitów arturiańskich z lekką nutką opery.
Suzari ,, I żyli długo i szczęśliwie, choć nie wszyscy" – humorystyczne spojrzenie na typowe motywy z baśni.
Finkla Nowy gracz na rynku many – dobrze wykonany tekst o fajnym pomyśle wiążącym miejskie legendy z całego świata. Warto sprawdzić.
Katia72 Jedna długa noc – czy zastanawialiście się kiedyś, o czym myśli Baba Jaga albo jakby sobie poradziła we współczesności. Ten tekst ma w sobie odpowiedź :)
Draikana Kroki komandora – wymagający historycznie tekst, jednak wplatający wydarzenia w okres napoleoński i tuż po nim. Warto sprawdzić choćby za opis rzeczy związanych z epoką.
Alicja158 Babel z moich snów – interesujący tekst dziejący się w alternatywnej wersji naszego świata, z bardzo ciekawie zarysowaną magią bardów.
Perrux Zakrzywienie czasozefiru – interesujący pomysł na świat, misję bohaterów oraz wydarzenia. Szczególnie światotwórstwo jest tu na plus.
Ajzan Melodyjka – bardzo klimatyczny tekst o przyjaźni w dystopijnym świecie. Warto spojrzeć.
Marlow Siódmy dzień – klimatyczny tekst o niecodziennej sytuacji politycznej w ciekawym świecie.
Algir Deszczowy żołnierz – klimatyczne opowiadanie postapokaliptyczne, zapadające w pamięć ze względu na ten deszczowy charakter. Ukontentowało też tego małego militarystę, który siedzi we mnie :)
Funthesystem Szósta minuta na językach – bardzo ciekawy tekst odsłaniający negatywy sławy oraz z typem magii, który lubię.
Wojtas10 Opowieść o smoku – ciekawa przeróbka fantasy pewnej znanej polskiej legendy. Warto się jej przyjrzeć.
Skoneczny Instrukcja obsługi drzwi / Latać jak ptaki – niecodzienny tekst z ciekawym wyjaśnieniem, idący w miarę zbliżania się do końca w ramiona absurdu. Warto czytać go uważnie.
Won't somebody tell me, answer if you can; I want someone to tell me, what is the soul of a man?
Cóż, miejsc do głosowania w konkursie jest sześć (w tym jedno wyróżnienie), dlatego najpierw polecę owe sześć, ale później jeszcze dorzucę kilka tych, które nie zmieściły się w mojej finałowej szóstce, ale były blisko, a na pewno warte są polecenia.
Cobold – “Der Fischerkoenig”
Szyszkowy Dziadek – "Dzwoneczek i Klub Solipsystów”,
Majkubar – “Dzikuska”
Funthesystem – “Szósta minuta na językach”
Marlow – “Siódmy dzień”
Łukasz Kukliński – “Przygoda wesoła i niebezpieczna Pupca Sierotki”
<>
Bemik – “Nie wierzę w anioły” – nie moja tematyka fantastyczna, ale dobrze napisane i pewnie wiele osób znajdzie tu coś dla siebie. Już początkowa scena to wręcz rozpoczęcie wymarzone: obrazowe i chwytliwe. Mam ową scenę w pamięci, wśród kilku innych, zapamiętanych z konkursowych opowiadań na dłużej. Ten tekst, miejscami introwertyczny, zawiera oczywiście wyraźną fantastykę, ale jednocześnie trzyma się blisko naszych, ludzkich spraw.
Suzari – “I żyli długo i szczęśliwie, choć nie wszyscy” – krótki, bezpretensjonalny, lekki i sympatyczny tekst, odwołujący się do legendy innej, niż te już wielokrotnie przerabiane literacko (co jest według mnie plusem). Na pierwszym planie humor, w tle “muśnięty” artefakt – zabytek, ważki kulturowo.
Dalibor – “Korpus Zmartwychwstania” – oryginalnie stworzona legenda, zrealizowana w formie, która pozwala na przyjemność z czytania. Na pewno ma “to coś”. Ja w każdym razie chętnie wybrałam się w tę podróż ;)
Do pierwszej szóstki mi się nie zmieściły, a uważam, że zdecydowanie zasługują na miejsce w antologii (w kolejności alfabetycznej):
AnnaMariaVanitachi – Odidos
Drakaina – Kroki komandora
Majkubar – Dzikuska
Mr.Maras – Druga śmierć Kewella
NoWhereMan – Status ofiary ściśle reglamentowany
Oko – Pieśń drzewa
Perrux – Zakrzywienie czasozefiru
SzyszkowyDziadek – Dzwoneczek i Klub Solipsystów
Wilczyca – Louise
Wojtas10 – Opowieść o smoku
Wybranietz – Wielokrotność
Moi konkursowi ulubieńcy (kolejność przypadkowa):
Michał Pe – Clean up & Go
stn – Teoria sześciu wspomnień
Finkla – Nowy gracz na rynku many
lk – Upadek Cesarstwa Rzymskiego
wybranietz – Wielokrotność
Deirdriu – Serce szwajcarskiego bohatera
Algir – Deszczowy żołnierz
MrBrightside – Transgresja
innatan – Rdza
Katk – Władca Marionetek
OneTwo – Lalka dla dorosłych
Ajzan – Melodyjka
Wicked G – Tańcz, niech twa dusza ogniem żywym płonie
psychoreaper – Sztuka Gordiana Monde
Wilczyca – Louise
bemik – Nie wierzę w anioły
soku1403 – Skala wartości
Dalibor – Korpus Zmartwychwstania
Skoneczny – Instrukcja obsługi drzwi/Latać jak ptaki
Marlow – Siódmy dzień
funthesystem – Szósta minuta na językach
Bellatrix – Nie moje światy. Fismir
SzyszkowyDziadek – Dzwoneczek i Klub Solipsystów
"Po opanowaniu warsztatu należy go wyrzucić przez okno". Vita i Virginia
O Kurcze, nawet nie wiedziałam, że mój tekst miał tylu zwolenników. Dziękuję. Prawdę mówiąc przepadłam w uniwersum Silvera i mam juz ponad trzysta stron powieści i pomysły na klejne sześćset. Nie mogę sie oderwac od pisania, nie ma mnie w realu ;) Pozdrawiam czytelników